Reklama

Mania na żywo

  Potrafi wyśpiewać i ograć praktycznie wszystko. Jest drapieżnikiem i bezbronnym dzieckiem, wzbudza instynkty opiekuńcze, a już za chwilę staje na przysłowiowym rogu pod latarnią. W swoim ukochanym mieście te wszystkie role kreuje Maria Peszek.

  Debiutancki album ”Miasto Mania” tak naprawdę nie wyróżnia się niczym niezwykłym. Poprawna popowa muzyka i proste, pełne humoru teksty wykorzystujące bogactwo naszego języka. A jednak w Marii Peszek jest to coś, co porwało tysiące słuchaczy i z miejsca wywindowało krążek na piedestał najlepszych albumów 2005 roku. Takich płyt na Zachodzie powstały już setki, w Polsce nie jest może pierwsza, ale na pewno najbardziej udana.

  Na koncertach Maria Peszek zmienia się w sceniczne zwierzę. Bez podlizywania publiczności, zupełnie naturalnie tańczy, skacze, gwiżdże, czołga się, pełza, wygina a nawet płucze gardło z niemniejszym wdziękiem. Od powrotu z Ameryki jest świadoma swego głosu – instrumentu, którym wyrazić umie każde uczucie. Skupiona, ale uśmiechnięta, obładowana gadżetami i neonami, miejska, umundurowana, a przecież ciepła, serdeczna i w gruncie rzeczy bardzo kobieca – taka jest ”Miasto Mania” na żywo.

https://www.bstok.pl/up/news/803_1.jpg https://www.bstok.pl/up/news/803_2.jpg https://www.bstok.pl/up/news/803_3.jpg https://www.bstok.pl/up/news/803_4.jpg https://www.bstok.pl/up/news/803_5.jpg https://www.bstok.pl/up/news/803_6.jpg https://www.bstok.pl/up/news/803_7.jpg https://www.bstok.pl/up/news/803_8.jpg

Reklama