Pół tony towaru…

  27 października funkcjonariusze białostockiej Izby Celnej i Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, w polsko – litewskim przejściu granicznym w Budzisku zatrzymali 550 litrów BMK. Z takiej ilości chemikaliów można wyprodukować ponad pół tony amfetaminy wartej w detalu 25 milionów złotych.

  Litewski ciągnik siodłowy z naczepą typu chłodnia został wytypowany do kontroli przy wykorzystaniu urządzenia typu Heimann, służącego do prześwietlenia promieniami RTG. Odkryto zaciemnienia w części podłogowej naczepy, w związku z czym podjęto decyzję o szczegółowej kontroli. Nawiercono otwory w wybranych punktach podłogi chłodni. Jak się okazało, z nawierceń zaczął wydobywać się płyn o charakterystycznym zapachu. Po sprawdzeniu, ustalono, że jest to BMK (benzylo-metylo-keton), który jest substratem wyjściowym do produkcji amfetaminy. Po zdjęciu części podłogowej naczepy funkcjonariusze ujawnili kilkadziesiąt zbiorników. Dzięki szczegółowym oględzinom chłodni odnaleziono miejsca, gdzie umieszczono specjalne zawory, które umożliwiały bezproblemowe spuszczenie przemycanej substancji.

  Łącznie ujawniono 550 litrów BMK z którego można wyprodukować ok. 550 kg amfetaminy o bardzo wysokim procencie czystości. Zatem z narkotykowego półproduktu po przetworzeniu mogłoby powstać prawie 5,5 miliona działek dilerskich amfetaminy o detalicznej wartości rynkowej ponad 25 milionów złotych. Prowadzone przez policjantów Centralnego Biura Śledczego w Suwałkach śledztwo z pewnością wykaże skąd pochodziły chemikalia i dokąd faktycznie miały trafić. Podlaska Policja podejrzewa, że miliony działek amfetaminy mogłyby zostać dystrybuowane do pubów, dyskotek i szkół na terenie całej Polski. Zatrzymanemu Litwinowi grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.