Siła Sistars
Niedzielny koncert Sistars wreszcie zgromadził na placu przed Teatrem Dramatycznym prawdziwe tłumy. Specjalnie sprowadzone nagłośnienie i świetna reakcja publiczności tak rozpaliły siostry Przybysz, że Natalia omal nie przypłaciła występu kontuzją…
Po umiarkowanym zainteresowaniu Teatrem KTO i importowanymi ze Lwowa filharmonikami wreszcie kosztowna scena i takież nagłośnienie przyciągnęły na święto naszego miasta tłumy. Chociaż muzyka Sistars nie należy do tych z gatunku ”lekkich, łatwych i przyjemnych” w Białymstoku mają setki oddanych fanek, gotowych śpiewać z zespołem ich największe przeboje.
Sistars miały w życiu mnóstwo szczęścia. Spotkały wyśmienitych muzyków, otrzymały wsparcie od środowiska hip hopowego, pomaga im duży koncern fonograficzny, wygrały Opole 2005 i walczyły o Eurowizję. Ze statusem megagwiazdy po raz drugi w ciągu kilku miesięcy pokazały, jak połączyć profesjonalny występ z godną podziwu szczerością i naturalnością. Oby tak zostało jak najdłużej.