Reklama

Augustów uratowany

  Wojewoda Podlaski Bohdan Paszkowski podpisał w piątek pozwolenie na budowę obwodnicy Augustowa, która będzie przebiegała przez cenną przyrodniczo dolinę rzeki Rospudy. Ekolodzy zapowiadają protesty.

  Odkąd Janusz Laskowski wyśpiewał słynną Beatę, nie ma chyba w Polsce osoby, która nie słyszałaby o Augustowie. Na nic jednak nie zdałyby się modernizacja miasta i nadanie mu statusu uzdrowiska skoro niemal ściesłe centrum przez lata rozjeżdżały tysiące tirów. Augustowianie podobnie jak mieszkańcy Wasilkowa musieli posuwac się do blokowania dróg, by wreszcie usłyszeć skaramentalne tak z ust ministrów i wojewody. Bohdan Paszkowski twierdzi, że pozwolenie nie ma wad prawnych.

  Zieloni twierdzą, że wybudowanie estakady czyli wiaduktu o długości 517 metrów przez Dolinę Rospudy spowoduje dewastację środowiska naturalnego i zniszczenie wielu cennych gatunków roślin oraz zwierząt. Innego zdania są leśnicy i Generalna Dyrekcja Dróg ponieważ wykonawca zastosuje najnowszy sprzęt i metody budowlane. Poza tym inwestycja nie narusza przepisów polskich ani europejskich. Już w 2005 roku Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że opracowany przez nią wariant obwodnicy jest najbardziej odpowiedni ze względu na ochronę środowiska.

https://www.bstok.pl/up/news/1073_1.jpg https://www.bstok.pl/up/news/1073_2.jpg https://www.bstok.pl/up/news/1073_3.jpg

Reklama