Abracadabra!
Anja Orthodox i Katarzyna zawładnęły niepodzielnie sceną Klubu Gwint w zimną październikową noc. Ale taka właśnie jest muzyka, którą reprezentują. Mroczna, wydobywająca się często z symbolicznych lochów, ale bez grama stęchlizny.
Obydwie formacje do Abracadabry podeszły bardzo poważnie. Starannie ułożone występy, dbałość o stroje i przede wszystkim nowe utwory prezentowane na przemian z dobrze znanymi kompozycjami sprawiały, że obydwa występy mogły trzymać w napięciu.
Sam tzw. rock gotycki liczy już sobie co najmniej ćwierć wieku. Gdyby sięgnąć po równie mroczny utwór ”Black Sabbath”, śmiało można by doliczyć jeszcze z dekadę, a jednak w tym ”dance macabre” jest jakaś czarodziejska moc. Ta moc fascynuje jak zaklęcie, które stało się hasłem tegorocznej trasy Closterkeller. To był niezły wstęp do znacznie bardziej jarmarcznego Halloween!