Reklama

Marszałek Artur Kosicki spotkał się z Pawłem Łatuszką

Wsparcie dla białoruskich emigrantów, możliwość wykorzystania funduszy unijnych do realizacji wspólnych projektów, a także pomoc przedsiębiorcom – to tematy wizyty Pawła Łatuszki w urzędzie marszałkowskim (15.01). Zastępca Swietłany Cichanouskiej – Szefowej Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi podziękował także marszałkowi Arturowi Kosickiemu za utworzenie Centrum Kultury Białoruskiej.


– Sytuacja za naszą wschodnią granicą bardzo nas niepokoi, jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy moralnie zobowiązani do pomocy ludziom, którzy uciekają przed reżimem Aleksandra Łukaszenki i demokratycznej opozycji, która obecnie może działać tylko poza granicami własnej ojczyzny – mówił marszałek Kosicki. – Jesteśmy otwarci i dla tych, którzy chcą tutaj zostać, i dla tych, którzy w przyszłości będą chcieli wrócić do ojczyzny – deklarował.

A sytuacja w Białorusi, jak informował Paweł Łatuszka, z dnia na dzień się pogarsza.

– Tysiące więźniów politycznych, 1500 zlikwidowanych organizacji pozarządowych, nie ma partii opozycyjnych, nie ma prasy niezależnej – wymieniał zastępca Swietłany Cichanouskiej. – Białorusini mogą działać, ale w krajach przygranicznych, przede wszystkim w Polsce.

Według danych ministerialnych obecnie w Polsce mieszka 250 tys. Białorusinów. Blisko połowa jest zatrudniona na umowy cywilno-prawne, wielu prowadzi swoje firmy, ok. 26 tys. białoruskich dzieci uczy się w polskich szkołach. Ogromna część emigrantów mieszka właśnie w województwie podlaskim.

Fundusze europejskie

Temu zagadnieniu poświęcono najwięcej czasu, bo pieniądze unijne z programów transgranicznych do niedawna pozwalały na realizację wartościowych, ale kosztownych projektów polsko-białoruskich. Od czasu agresji Rosji na Ukrainę i opowiedzenia się reżimu Aleksandra Łukaszenki po stronie agresora, fundusze zostały zawieszone. Straciły na tym nie tylko Białoruś, ale także Podlaskie. Jednak władze województwa widzą szansę na możliwość systemowej, stałej pomocy finansowej z Unii Europejskiej na cele związane z projektami polsko-białoruskimi. Przedstawił ją marszałek Kosicki, który jest także przewodniczącym Komisji ds. Polski Wschodniej (związek pięciu województw ściany wschodniej i regionu województwa mazowieckiego).

– Chodzi o uznanie tych województw za regiony przyfrontowe. Jeśli taki status otrzymalibyśmy, wówczas można byłoby liczyć na systemową współpracę z Unią – podkreślał Artur Kosicki. – Mamy programy finansowe skierowane do mniejszości narodowych, ale to nie o to chodzi. Tu potrzebna jest większa skala i pieniędzy, i działań. Zresztą to są też dwie różne kwestie: mniejszość narodowa i diaspora – dodał.

Zaznaczył również, że stanowisko o uznanie województw ściany wschodniej za rejony przyfrontowe zostało już przygotowane.

– Uzyskanie takiego statusu nie będzie łatwe, ale moim zdaniem jest wykonalne – dodał.

Marszałek uzyskał też obietnicę Pawła Łatuszki, że ze swojej strony liderzy opozycji Białoruskiej będą wspierać te zabiegi u władz unijnych. 

Podczas spotkania padła też propozycja zorganizowania konferencji białoruskich przedsiębiorców prowadzących na terenie Polski swoje większe i mniejsze firmy. Marszałek Kosicki przypomniał, że już jesienią br. zaplanowano kolejną edycję Podlaskiego Forum Ekonomicznego, gdzie będą mogli oni się zaprezentować.

Źródło: Urząd Marszałkowski

Reklama

Reklama