Reklama

Jak zarobić dzięki tokenizacji? Pozyskiwanie kapitału – nigdy nie było tak proste!

„Tokenizacja – cóż to za dziwosłów?” zastanawia się jeden z użytkowników facebooka w komentarzu pod zdjęciem, na którym widzimy dwóch uśmiechniętych mężczyzn. Jeden z nich to znany pionier rynku alkoholi w Polsce, a drugi to Rahim Blak zwany też artystą biznesu. Krakowski wizjoner jest prezesem między innymi firmy Mosaico, czyli opartej na technologii blockchain platformy, która umożliwia przedsiębiorcom pozyskanie kapitału poprzez finansowanie społecznościowe. „Naszą misją jest demokratyzacja dostępu do kapitału twórcom i inwestorom w oparciu o technologię zaufania publicznego” – mówi Rahim Blak. Przyjrzyjmy się więc jego projektowi i dowiedzmy się, czym jest tokenizacja.

Mosaico to firma, która niedawno obchodziła swoją pierwszą rocznicę istnienia. Jej model funkcjonowania to ulepszona forma szczytnej idei finansowania społecznościowego. Polega on na tym, że przedsiębiorcy w zamian za pieniądze na rozwój projektu mogą przekazywać tysiącom mikroinwestorów udziały w swojej firmie.

Rewolucyjność tego typu finansowania polega na zniesieniu bariery wejścia w świat inwestycji. Wcześniej tylko najbogatsi, dysponujący milionami złotych wolnych środków mogli wspierać, a później czerpać korzyści z innowacyjnych projektów. Tak więc wąska grupa ludzi stale pomnażała swój kapitał nie wpuszczając przy tym do swojego świata prawie nikogo z zewnątrz, a tym samym coraz bardziej oddalała się od ogółu społeczeństwa.

Finansowanie społecznościowe sprawiło, że inwestorem może stać się każdy. Crowdfunding (ang. finansowanie społecznościowe) udziałowy nie jest jednak pozbawiony wad. W jego tradycyjnym modelu inwestorzy w zamian za swoje pieniądze dostają akcje i obietnicę, że po wejściu spółki na Giełdę Papierów Wartościowych te akcje będą mogli sprzedać z zyskiem. Oznacza to, że do tego czasu ich aktywa będą zamrożone. Niestety praktyka jednak pokazuje, że obietnice składane inwestorom nie mają pokrycia. Polski świat crowdfundingu udziałowego nie poznał jeszcze przykładu spółki, która faktycznie zaliczyła swój debiut na parkiecie giełdy. Czy zatem ta piękna idea upadnie, a inwestorzy zrażą się do finansowania społecznościowego?

„Technologia blockchain ma swoje zastosowanie wszędzie tam, gdzie występuje kryzys zaufania” – wyjaśnia Rahim Blak. Co to oznacza? W świecie, który znamy, poręczycielami zaufania pomiędzy stronami różnych transakcji są na przykład domy maklerskie lub banki. Ich rola sprowadza się do prowadzenia rejestrów, w których odnotowują różnego rodzaju transakcje, a przy tym pod zastaw dają swój autorytet jako gwarancję prawdziwości danych. Są to jednak powolne, drogie i przestarzałe instytucje.

Tutaj blockchain wprowadza rewolucję na miarę internetu. Aktywa stworzone w oparciu o rozproszony rejestr danych są niekopiowalne, a oszukanie sieci bloków pochłonęłoby większa koszta, niż korzyści. Te cechy sprawiają, że możemy nazywać blockchain technologią zaufania publicznego.

Czym więc jest tokenizacja? Jest to proces finansowania społecznościowego opartego na technologii blockchain. Dzięki niej, inwestor dostaje tokeny będące cyfrowym prawem własności. To koniec mglistych obietnic tradycyjnego crowdfundingu. Interesy zarówno inwestora, jak i emitenta są chronione prawnie, a prawa i obowiązki obu stron są jasne i klarowne. Dodatkowo, tokeny otwierają furtkę dla tworzenia aktywów, o których tradycyjnym ekonomistom się nie śniło.

Weźmy na przykład tokenizowane na platformie Mosaico farmy słoneczne Copernic. W tym przypadku token nie jest akcją spółki, tylko częścią panela fotowoltaicznego. Brzmi ciekawie? Zwrot z inwestycji to nie uznaniowa, wielokrotnie opodatkowana dywidenda, tylko energia elektryczna, którą tokenariusz może wykorzystać na własne potrzeby lub skorzystać z pośrednictwa Copernica w sprzedaży jej do sieci. Na pewno już rozumiecie dlaczego można tu mówić o rewolucji.

Przykłady takich inwestycji można mnożyć. Czy wiedzieliście, że największe dzieła sztuki potrafią dać stopę zwrotu na poziomie 30% rocznie? No tak, tylko kogo stać na zakup obrazu Leonardo da Vinci czy Jana Matejki? W tradycyjnym świecie – jedynie najbogatszych. A w nowej ekonomii? Każdy obraz możemy podzielić na miliony tokenów w cenie osiągalnej dla każdego. Demokratyzacja dostępu do inwestycji pełną parą!

Jeśli twój biznes potrzebuje kapitału, porozmawiaj z doradcą Mosaico, który gładko przeprowadzi Cię przez proces tokenizacji. Możesz umówić taką rozmowę pisząc maila na adres radek@mosaico.ai . Jeśli chcesz zainwestować swoje pieniądze w projekt, który zmieni świat, a przy tym pozwoli Ci pomnożyć kapitał – przejrzyj aktualnie trwające emisje na mosaico.ai/projects .

Reklama