Reklama

Brawurowa jazda kierowców bez uprawnień.

Dwie młode kobiety bez uprawnień do kierowania pojazdami prowadziły dwa audi. Brawurowa, niedostosowana do warunków drogowych i własnych umiejętności jazda zakończyła się wypadkami, w których zginęli pasażerowie.

 Do pierwszego z wypadków doszło wczoraj wczesnym popołudniem na żwirowej drodze wiodącej z miejscowości Pietrzykowo Gołąbki do Pilik koło Bielska Podlaskiego. Właśnie tam uczyła się jeździć samochodem 20-letnia kobieta. Razem z nią podróżował 28-letni właściciel audi oraz 29-letni znajomy. Na jednym z ostrych zakrętów kobieta wpadła w poślizg i straciła panowanie nad pojazdem. Rozpędzone auto zjechało na lewą stronę drogi, wpadło do rowu, a następnie wywróciło się na dach. W tym czasie wypadł z pojazdu 29-letni pasażer. Mężczyzna w wyniku doznanych obrażeń zginął na miejscu. Pozostali uczestnicy z wypadku wyszli bez szwanku. Badanie alkomatem wykazało, że kierująca była pod wpływem alkoholu. Urządzenie wykazało w wydychanym przez nią powietrzu prawie 0,3 promila alkoholu.

 Tego samego dnia wieczorem doszło do podobnego i równie tragicznego wypadku. Tym razem dramat rozegrał się na drodze z Nowej Woli do Suszcza w gminie Michałowo. 17-letnia mieszkanka Narewki, bez uprawnień do kierowania pojazdami przewoziła w audi dwóch pasażerów. Nagle straciła panowanie nad autem, zjechała na prawą stronę, gdzie samochód przewracając się uderzył w drzewo. Z koziołkującego pojazdu wypadli dwaj pasażerowie. Zarówno kierująca jak i podróżujący z nią 22-letni właściciel auta z obrażeniami ciała zostali hospitalizowani. Drugi z pasażerów – 27-latni mieszkaniec pobliskiego Lewkowa Starego mimo wysiłków lekarzy zmarł w trakcie reanimacji.

Reklama

Reklama