Reklama

Znakomity początek rundy rewanżowej!

Po świąteczno-noworocznej przerwie przyszła pora na wznowienie zmagań ligowych. W ubiegły weekend ruszyły rozgrywki w ramach rewanżowej rundy pierwszej ligi kobiet. Dziewczyny z Dojlid nie mogły wymarzyć sobie lepszego początku roku – w sobotę wygrały 9:1 z LKTS Luveną Luboń, a dzień później rozgromiły Wamet Dobry Wiązar Dąbcze 10:0. 

Dojlidy zakończyły pierwszą rundę na pozycji lidera i już od pierwszych spotkań rundy drugiej pracują na utrzymanie czołowej lokaty. W piątkowym meczu z Luveną Luboń dziewczyny straciły zaledwie jeden punkt – Kamila Gryko uległa 1:3 Julii Gładysz. Wszystkie pozostałe pojedynki zakończyły się zwycięstwem zawodniczek z Białegostoku, a całe spotkanie wynikiem 9:1, podobnie jak w pierwszej rundzie. Kolejny sprawdzian dla podopiecznych Marcina Jarkowskiego przyszedł już kolejnego dnia. W sobotnim meczu Dojlidy podjęły Wamet Dobry Wiązar Dąbcze, z którym zremisowały pierwsze ligowe spotkanie na początku sezonu. Tym razem dziewczyny nie pozostawił jednak żadnych wątpliwości co do rozkładu sił pokonując swoje rywali dziesięć do zera po znakomitej grze. 

„O weekendowych występach dziewczyn mogę mówić w samych superlatywach. W dwóch meczach przegraliśmy zaledwie jeden pojedynek, a poziom sportowy naszych zawodniczek w obu spotkaniach uważam za godny podziwu. Widzę zdecydowaną poprawę w grze dziewczyn, ciężki trening przynosi zauważalne rezultaty. Na szczególną uwagę zasługują dwa zwycięstwa Julki Skwarek, która z coraz większym powodzeniem próbuje swoich sił w pierwszej lidze. Warto także wspomnieć o pojedynku Miśki, która po długiej przerwie od występów ligowych ograła w pięciosetowej batalii Karolinę Pęk. Zuzia Borek, Karolina Hołda i Julka Jackowska po raz kolejny zdobył dla drużyny komplety punktów. Serdecznie gratuluję świetnych wyników, a już dzisiaj zaczynamy pracę na zgrupowaniu treningowym, które potrwa przez całe ferie. Do najbliższego meczu ligowego zostały niecałe dwa tygodnie, a na początku marca dziewczyny czekają ważne starty turniejowe na III Grand Prix Polski.” –  komentuje trener Marcin Jarkowski. 

W kolejnym spotkaniu ligowym Dojlidy zagrają na wyjeździe z Energą Manekin Toruń, która zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli. Wicelider pierwszej ligi północnej Polmlek OSiR Lidzbark Warmiński traci do nas zaledwie jeden punkt, więc walka o fotel lidera potrwa prawdopodobnie do samego końca rozgrywek. Gratulujemy dziewczynom świetnych występów i zachęcamy gorąco do śledzenia ich dalszych poczynań!

UKS Dojlidy Białystok – LKTS Luvena Luboń 9:1

Gryko Kamila – Gładysz Julia 1:3 (12:10, 8:11, 11:13, 8:11)
Hołda Karolina – Chudy Anita 3:0 (11:9, 11:3, 11:8)
Gryko/Hołda – Chudy/Piechota 3:0 (13:11, 11:7, 11:7)
Gryko Kamila -Chudy Anita 3:1 (11:8, 7:11, 11:4, 11:5)
Hołda Karolina – Gładysz Julia 3:0 (11:6, 11:5, 11:4)
Borek Zuzanna – Serafin Wiktoria 3:0 (11:7, 11:9, 11:8)
Jackowska Julia – Piechota Natalia 3:0 (11:5, 11:8, 11:7)
Skwarek/Borek – Serafin/Gładysz 3:0 (11:7, 11:9, 11:7)
Borek Zuzanna – Piechota Natalia 3:2 (11:9, 11:2, 11:13, 7:11, 11:7)
Skwarek Julia – Serafin Wiktoria 3:0 (12:10, 11:8, 11:3)

UKS Dojlidy Białystok – Wamet Dobry Wiązar Dąbcze 10:0

Gryko Kamila – Kozioł Sandra 3:1 (11:4, 9:11, 11:3, 11:8)
Hołda Karolina – Pęk Karolina 3:0 (13:11, 11:3, 11:4)
Gryko/Hołda – Kozioł/Pęk 3:1 (11:6, 10:12, 16:14, 11:9)
Górska Michalina – Pęk Karolina 3:2 (11:9, 7:11, 11:9, 12:14, 11:7)
Hołda Karolina – Kozioł Sandra 3:0 (11:2, 11:7, 15:13)
Borek Zuzanna – Dudchenko Kateryna 3:1 (9:11, 15:13, 11:7, 11:9)
Jackowska Julia – Domańska Agata 3:0 (11:6, 11:4, 11:7)
Borek/Skwarek – Domańska/Dudchenko 3:0 (11:3, 11:2, 11:4)
Skwarek Julia – Domańska Agata 3:0 (11:6, 13:11, 11:3)
Jackowska Julia – Dudchenko Kateryna 3:0 (11:3, 11:6, 11:5)

Reklama