Reklama

Szczęście trenera

Powody do zadowolenia po derbowej wygranej z ATS-em Białystok mają tenisistki UKS Dojlidy rywalizujące w pierwszej lidze kobiet.

– Za nami kolejne derby Białegostoku pomiędzy Dojlidami i ATS-em. Mecze z zespołem prowadzonym przez Karola Dyszkiewicza są barwne i pełne kolorytu. Mają też zawsze podwyższoną dramaturgię. Nie inaczej było tym razem, choć poziom sportowy w poprzednich spotkaniach bywał wyższy. Po pierwszej rundzie gier singlowych przegrywaliśmy 1:3, a dodatkowo Monika Tereszkiewicz wygrała z 3:1 z Kamilą Gryko. To była wielka niespodzianka, bo Monika zaczęła w tenisa grać stosunkowo późno, a cały trening poświęcała temu, żeby w końcu ograć Kamilę. Reakcja obecnego na meczu Karola była taka, jakby wygrał na loterii, dawno nie widziałem tak szczęśliwego człowieka. Po deblach doprowadziliśmy jednak do remisu 3:3. Następnie przeciwniczki wyszły na prowadzenie 4:3, ale jak się później okazało był to ich ostatni punkt. Dzięki derbowej wygranej cały czas jesteśmy w grze o utrzymanie. Następny mecz zagramy z Gnieznem, z którym również będziemy chcieli odnieść zwycięstwo. Jeśli tak by się udało, to sądzę, że będziemy się rozpędzać – mówi Piotr Anchim menedżer Dojlid Białystok.

ATS Euromax Białystok 4:6 UKS Dojlidy Białystok

Anna Zielińska – Julia Jackowska 3:2 (11:7, 8:11, 8:11, 11:8, 11:5)
Monika Tereszkiewicz – Kamila Gryko 3:2 (10:12, 11:7, 11:8, 1:11, 12:10)
Anna Zielińska – Kamila Gryko 0:3 (9:11, 9:11, 7:11)
Monika Tereszkiewicz – Julia Jackowska 1:3 (12:14, 6:11, 11:7, 11:13)
Klaudia Nawrocka – Zuzanna Borek 2:3 (11:9, 11:6, 7:11, 7:11, 3:11)
Karina Kuwerska – Julia Skwarek 3:2 (8:11, 11:9, 6:11, 11:6, 13:11)
Klaudia Nawrocka – Julia Skwarek 3:0 (11:5, 11:7, 11:6)
Karina Kuwerska – Zuzanna Borek 2:3 (11:8, 11:5, 3:11, 9:11, 7:11)
Tereszkiewicz/Zielińska – Jackowska/Gryko 2:3 (13:15, 11:5, 11:9, 8:11, 6:11)
Kuwerska/Nawrocka – Borek/Skwarek 0:3 (5:11, 14:16, 11:13)

Artykuł Szczęście trenera pochodzi z serwisu Podlaski Sport.

Reklama