Reklama

Suknia ślubna twoich marzeń

Ślub jest jednym z najpiękniejszych dni w życiu, nie ma więc nic dziwnego, że panna młoda chce wyglądać wówczas wyjątkowo. Dlatego już kilka miesięcy przed uroczystością panie wybierają się w poszukiwaniu wymarzonej sukni ślubnej.

– Warto udać się do salonu, gdzie znajdziemy wiele różnych fasonów sukien ślubnych. Pamiętajmy, że niestety nie zawsze to co podoba nam się w katalogach, będzie pasowało do naszej figury. Dlatego my w naszym salonie dbamy o różnorodność modeli, by móc dogodzić nawet najbardziej wymagającym klientkom. Nie ma co się dziwić, że mają duże oczekiwania, przecież szykują się do swojego wymarzonego dnia – mówi przedstawicielka z salonu ślubnego La Mariee.

Popularne modele sukien ślubnych
Obecnie przyszłe panny młode mają szeroką gamę modeli sukien, dzięki czemu łatwiej im dobrać fason odpowiedni do swojej figury i charakteru. W ostatnich sezonach popularnością cieszą się rybki, nazywane także syrenkami. Model ten charakteryzuje się dopasowaną górą i dołem rozszerzonym dopiero poniżej linii bioder. To właśnie dół jest punktem odniesienia w całej sukni. Spódnica może być prosta i skromna, ale może też być bogato zdobiona, z falbanami czy trenem. Góra sukni może być różna, najczęściej panie wybierają gorset bez ramiączek, jednak w salonach ślubnych znajdziemy też fasony z krótkim rękawkiem, czy zakrytą szyją. Może też być długi rękaw wykonany raczej z jakiegoś przezroczystego, delikatnego materiału (np. tiulu).

Syrenka doskonale wygląda na paniach, które mają proporcjonalne kształty. Nieprawdą jest, że rybka najlepiej wygląda na bardzo szczupłych osobach, znacznie lepiej się sprawdza na paniach, które mają kobiece kształty i zaokrąglone biodra. Z tego fasonu powinny zrezygnować jednak kobiety, które chciałyby ukryć mankamenty swojej urody – rybka tylko podkreśli wszelkie niedoskonałości np. wystający brzuszek. Fason ten doskonale nadaje się paniom mającym szczupłą sylwetkę, dość wydatny biust i zgrabne pośladki. Niekorzystnie w tej sukni będą raczej wyglądały panie zbyt szczupłe i mające trochę nadprogramowych kilogramów. Niższe panie wybierając rybkę powinny decydować się na trochę mniej zdobne spódnice. Z kolei wysokie mogą sobie zaszaleć i wybrać kreację z trenem czy falbanami.

– Paniom, które mają ładny, pełny biust polecamy dekolt w kształcie serca, z kolei klientkom z niewielkim biustem – dekolt prosty – wyjaśnia przedstawicielka salonu ślubnego La Mariee.

Kupując suknię ślubną typu rybka warto pamiętać, by już w salonie ślubnym w niej zatańczyć czy energicznie przejść się po salonie. Chodzi o to, by później podczas ślubu i wesela sukienka nie krępowała ruchów panny młodej.

Jeśli chodzi o dodatki, to rzeczą oczywistą jest, że jeśli suknia jest bardzo bogata, to z biżuterią nie powinno się przesadzać. Warto wówczas wybrać skromne i delikatne kolczyki. W przypadku skromnej sukni ślubnej zaleca się więcej ekstrawagancji w doborze dodatków, można nawet wprowadzić jakiś wyrazisty kolor, który doda całej kreacji nieco pikanterii. Do syrenki świetnie pasują wiązanki lekko zwisające, ale nie jest to jakaś sztywna reguła. W przypadku fryzury styliści polecają rozpuszczone włosy z wpiętym kwiatkiem bądź ładnie upięty kok.

A może styl grecki?
Panie, które planują ślub w plenerze (i nie tylko) mogą zdecydować się suknię ślubną w stylu greckim. Jak mówią specjaliści – model ten jest ponadczasowy. Fason ten charakteryzuje się lekkim, zazwyczaj lejącym się materiałem i odcięciem znajdującym się pod biustem.

– W przypadku modelu greckiego przyszłe panny młode znajdą często suknie ślube na jednym ramieniu, ale nie tylko. Są też fasony na ramiączkach bądź bez nich. Taka suknia jest zazwyczaj skromna i bardzo dziewczęca, dodaje więc dużo uroku przyszłej pannie młodej – wyjaśnia specjalista z La Mariee.

Nie zawsze w sukniach tego typu nie ma całkowicie ozdób. Często pojawiają się one na ramionach lub na pasie. Ozdoby muszą jednak być w miarę delikatne, by nie wydawały się ciężkie na takiej sukni.
Plusem sukni greckiej jest to, że pasuje do każdego typu figury. Pięknie wygląda w niej i panna młoda wysoka, i niska, i szczupła, i puszysta. Fason ten świetnie też tuszuje wystający brzuszek (dobrze więc sprawdza się u panien młodych będących w stanie błogosławionym). Atutem sukni ślubnej w stylu greckim jest też fakt, iż jest bardzo wygodna i nie krępuje ruchów.

Wybierając ten fason można zaszaleć z dodatkami.
– Wiele panien młodych wybierających suknie ślubną w stylu greckim decydują się na stworzenie stylu prawdziwej greckiej bogini. Wówczas można więc wybrać opaskę na głowę zamiast welonu, masywne bransolety czy sandały – tłumaczy specjalistka z salonu La Mariee.

Wybierając suknię w stylu greckim warto zrezygnować z welonu na rzecz wianka lub woalki. Także w przypadku wiązanki ślubnej lepiej zdecydować się na skromniejszy bukiet, by nie przyćmił całej stylizacji.
Princessa zawsze na czasie

Suknia ślubna typu księżniczka jest popularna w niemalże każdym sezonie. Wiele pań marzy, by w dniu swojego ślubu wyglądać jak księżniczka z bajki.

Fason ten wyróżnia się dopasowanym gorsetem i bardzo mocno rozszerzanym dołem. Najczęściej góra jest ozdobiona kryształkami bądź koralikami, zaś dół zrobiony jest z wielu warstwa materiału (zazwyczaj z tiulu). Pod tymi warstwami uszyta jest halka z kołem.

Taki fason doskonale ukrywa nieidealne uda oraz zbyt szerokie biodra. Model jest świetnie wygląda na wysokich i szczupłych paniach. Panie w rozmiarze xxl mogą poczuć się w takiej sukni na jeszcze większe.

Princessa jest zazwyczaj na tyle zdobiona, że warto zachować umiar jeśli chodzi o dodatki. Dlatego jeśli gorset jest bogato obszyty kryształkami to lepiej zrezygnować z tiary i bogatej kolii. W innym przypadku możemy doprowadzić do efektu tzw. choinki, co nie będzie wyglądało dobrze.

Do princessy będzie pasował zarówno welon, jak i woalka czy wianek. Chodzi jednak przede wszystkim o to, by zachować umiar. Jeśli panna młoda wybiera wianek, to powinna mieć na uwadze, by był wykonany z tych samych kwiatów co wiązanka ślubna. Z kolei woalka nada całej stylizacji tajemniczości.

– W ostatnim sezonie panie bardzo często decydują się na bardzo długi welon do świątyni. Później zmieniają go na wianek, bądź welon do pasa, by było im wygodnie się bawić na weselu – mówi specjalistka z salonu La Mariee.

Artykuł sponsorowany

Reklama