Z Wisłą po raz 45

W piątek piłkarze Jagiellonii Białystok i Wisły Kraków zmierzą się w spotkaniu oficjalnym po raz 45. Oto, jak się przedstawia dotychczasowa historia meczów Żółto-Czerwonych z Białą Gwiazdą. 

Pierwsze spotkanie Jagiellonii z Wisłą miało miejsce 15 września 1985 roku, kiedy to  Jaga przegrała z Biała Gwiazdą 0:1 po bramce Smagacza. Jeszcze w tym samym sezonie Żółto-Czerwonym udało się jednak zrewanżować krakowianom, wygrywając na wyjeździe 3:1 po dwóch trafieniach Jacka Bayera i jednym Michalewicza.

Wisła przez długi czas była dla Jagiellonii w Ekstraklasie bardzo niewygodnym rywalem, co potwierdzają kolejne wyniki

W rundzie jesiennej sezonu 2010/11 Jagiellonia pokonała Wisłę po 22 latach. Spotkanie w Białymstoku lepiej rozpoczęli krakowianie, którzy objęli prowadzenie po strzale Pawła Brożka. Żółto-czerwoni nie złożyli jednak broni i dzięki super duetowi napastników Kamil Grosicki – Tomasz Frankowski strzelili dwie bramki, zapewniając sobie zwycięstwo i po raz pierwszy w historii pozycję lidera ekstraklasy. Przed meczem rewanżowym liderem była już jednak Biała Gwiazda, a dzięki wygranej z Jagą 2:0 (po golach Kirma i Genkowa) powiększyła przewagę nad swym rywalem do 8 punktów. W meczu tym rzutu karnego nie wykorzystał Tomasz Frankowski, który najlepsze lata swojej kariery spędził właśnie przy Reymonta.

W rozgrywkach 2015/16 Jagiellonia z Wisłą mierzyły się trzykrotnie i za każdym razem górą z tych starć wychodziła Biała Gwiazda, która strzeliła w nich aż 10 goli. Obie drużyny po raz pierwszy zmierzyły się w październiku na Stadionie Miejskim w Białymstoku. Choć Jaga jako pierwsza wyszła na prowadzenie dzięki bramce głową Igorsa Tarasovsa, to kolejne gole zdobywali już tylko goście. Wyrównał z karnego Paweł Brożek, dwa gole dołożył Maciej Jankowski, a wynik na 4:1 ustalił Wilde-Donald Guerrier. Po tym spotkaniu trener Michał Probierz oddał się do dyspozycji zarządu, ale działacze Jagi nawet nie myśleli o zmianie szkoleniowca.

W sezonie 2016/17 udało się przerwać krótką serię złych wyników w meczach z Białą Gwiazdą. We wrześniowym meczu przy Słonecznej, przy komplecie 18 tysięcy kibiców, Jagiellonia pokonała Wisłę 2:1

Wiosną z kolei Wiślacy zdołali wziąć skuteczny rewanż na Jadze i przy Reymonta zasłużenie zwyciężyli 3:1 po bramkach Pawła Brożka, Patryka Małeckiego i Rafała Boguskiego. Jedynego gola dla Żółto-Czerwonych strzelił wówczas Damian Szymański. Już w rundzie finałowej ponownie za to górą była Jagiellonia, która pewnie ograła rywali z Krakowa 2:0. Najpierw po fenomenalnej akcji Fedora Cernycha do siatki gości trafił Cillian Sheridan, a w samej końcówce skuteczny kontratak wykończył Dmytro Chomczenowski.

W pierwszym meczu sezonu 2017/18 w Krakowie padł bezbramkowy remis. W rewanżu przy Słonecznej nasz zespół ponownie nie stracił gola, ale tym razem sam zaaplikował rywalom dwa trafienia. Przed przerwą wynik otworzył Przemysław Frankowski, po zmianie stron debiutanckiego gola dla Jagi strzelił Nemanja Mitrović, a zespół Ireneusza Mamrota pokonał Białą Gwiazdę 2:0.

W rundzie finałowej doszło do trzeciego spotkania obu drużyn. Żółto-Czerwoni na własnym boisku nie wykorzystali wielu sytuacji bramkowych (m.in. Roman Bezjak z rzutu karnego nie zdołał pokonać Juliana Cuesty), a goście okazali się zdecydowanie skuteczniejsi i po golu Zorana Arsenicia triumfowali przy Słonecznej 1:0, praktycznie zamykając Jadze drogę do mistrzostwa Polski.

Pierwsze spotkanie Jagi z Białą Gwiazdą w poprzednich rozgrywkach było niezwykle wyrównane, a o wyniku ponownie zadecydowała tylko jedna bramka. Zdobył ją eleganckim uderzeniem z rzutu wolnego Arvydas Novikovas, dzięki czemu Żółto-Czerwoni wygrali skromnie 1:0. W rewanżu przy Reymonta padł z kolei remis 2:2. Wprawdzie Wisła prowadziła do przerwy 2:0 po dwóch golach Marko Kolara, tak po zmianie stron trafienia Marko Poletanovicia i Cilliana Sheridana przesądziły o podziale punktów.

Ogółem rozegrano 44 spotkania, z czego:

Zwycięstwa Jagiellonii: 12
Remisy: 10.
Zwycięstwa Wisły: 22.

Stosunek bramek: 77:47 dla Wisły.

Źródło: jagiellonia.pl