WISSA WRACA I PRZEGRYWA

Po wielu miesiącach szczuczyńska Wissa wróciła na boisko Transgranicznego Centrum Dialogu Kultur w rozgrywkach IV ligi. Powrót nie był szczęśliwy, bo gospodarze przegrali z sąsiadem z tabeli Turem Bielsk Podlaski 1 : 3. Przed spotkaniem prezes MLEKPOL – u Tadeusz Mroczkowski wręczył dla zespołu koszulki meczowe.

Od pierwszej minuty widać było, że goście przyjechali nastawienia na zdobycie trzech punktów. Od pierwszych minut często gościli w polu karnym gospodarzy. W 9 minucie Kalinowski zagrał do Niemczynowicza, który pewnie strzelił i Tur wyszedł na prowadzenie. Zdobyta bramka jeszcze bardziej nakręciła przyjezdnych, którzy poszli za ciosem. Parę razy było gorąco pod bramką Denysa Kravchuka. Przyniosło to efekt w 25minucie. Zagrana z głębi pola piłka trafiła do Siemieniuka, który poszedł prawą stroną i uderzył obok bramkarza w długi róg. Wissa dopiero wtedy zaczęła być groźna i kilka razy Jastrzębski omal nie zdobył gola.

Po przerwie gospodarze rzucili się do odrabiania strat. W 50 minucie piłkę przed polem karnym dostał Jastrzębski i pewnie strzelił do siatki. I kiedy na trybunach kibice mieli nadzieję na kolejne bramki po kilku minutach poszła szybka kontra gości, którą zakończył bramką Gulewicz. Do końca oba zespoły walczyły o zmianę rezultatu. Tyle, że kilka dobrych okazji Wissy zamrnował Jastrzębski, który nawet w sytuacji sam na sam z bramkarze strzelił w jego nogi w 75minucie. Wcześniej po strzale Niemczynowicza rzut rożny, po którym Walczuk strzela wprost w bramkarza. I takich sytuacji było więcej, ale zabrakło skuteczności.

W środę 3 kwietnia będzie okazja do rewanżu, bo oba zespoły spotkają się w Szczuczynie w meczu okręgowego Pucharu Polski.

WISSA SZCZUCZYN – TUR BIELSK PODL. 1 :3(0:2).

Bramki: 0 :1 -Patryk Niemczynowicz 9, 0 : 2 – Dawid Siemieniuk 25, 1 : 2 – Mateusz Jastrzębski 50, 1 : 3 – Bartosz Gulewicz 53.

WISSA: Kravchuk – Zięba, Wasilewski, Karwat, Dzięgielewski, Jastrzębski, Korytkowski, Zaczkowski (76 Cychol), Trzonkowski (46 Skrodzki), Kosowski (46 Zalewski), Dziuba. Trener: Ireneusz Piwko.

TUR: Danielczyk – Żakiewicz (52 Gulewicz), Kalinowski, Łochnicki (90 Koc), Siemieniuk, Niemczynowicz ((83 Troc), Kulikowski (74 Daniłowski), Onaciuk, Kulikowski, Bazylewski (67 Walczuk), Dzienis. Trener: Dariusz Szklarzewski.

Żółte kartki:Wasilewski, Kosowski (Wissa).

Sędziowali: Łukasz Olszewski jako główny oraz Dominik Bućko i Bartłomiej Ignaczuk (Kolegium Sędziów Podlaskiego ZPN).

Widzów: 120.