Reklama

Uciekał przed dzielnicowymi, bo miał zakaz prowadzenia pojazdów

Uciekał przed dzielnicowymi, bo miał zakaz prowadzenia pojazdów

Data publikacji 03.04.2023

Kierowca audi nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Po przejechaniu kilku kilometrów zostawił auto i uciekał pieszo. Okazało się, że 40-latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za niezatrzymanie się do kontroli, jak i niestosowanie się do sądowych zakazów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Dzielnicowi z Dąbrowy Białostockiej na jednej z ulic w mieście zauważyli audi, którego kierowca w przeszłości był zatrzymywany za jazdę po narkotykach. Nakazali mężczyźnie zatrzymać pojazd. Ten jednak zlekceważył polecenia policjantów i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Po kilkukilometrowej ucieczce mężczyzna zatrzymał auto i zaczął uciekać pieszo. Jednak już po chwili był w rękach dzielnicowych. Szybko wyszło na jaw, co było powodem ucieczki mieszkańca Dąbrowy Białostockiej. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 40-latek wcześniej stracił prawo jazdy za jazdę pod wpływem środków odurzających i ma aktualny zakaz prowadzenia pojazdów do 2024 roku.

Za niezatrzymanie się do kontroli i za niestosowanie się do sądowych zakazów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo mężczyzna odpowie za 6 wykroczeń, które popełnił podczas ucieczki. Były to między innymi wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, nieustąpienie pierwszeństwa na skrzyżowaniu, niestosowanie się do znaku „STOP”, czy niesygnalizowanie skrętu.


Źródło: Policja Podlaska

Reklama