Reklama

Straciła ponad 50 tysięcy złotych, bo uwierzyła oszustom

Straciła ponad 50 tysięcy złotych, bo uwierzyła oszustom

Data publikacji 30.09.2021

Złapana w sieć kłamstw oszustów 34-letnia suwalczanka za pomocą kodów BLIK, wpłaciła na ich konto ponad 50 tysięcy złotych. Apelujemy o ostrożność i rozsądek podczas podejmowania wszelkich decyzji finansowych. Zasada ograniczonego zaufania w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi usługi finansowe lub bankowe jest zawsze aktualna.

Wczoraj, do policjantów z suwalskiej komendy zgłosiła się 34-latka, informując, że padła ofiarą oszustów. Dzień wcześniej, kobieta odebrała telefon z numeru swojego banku. Podczas rozmowy z rzekomym pracownikiem banku, dowiedziała się, że ktoś chciał zmienić jej numer kontaktowy do konta i wziąć na nią pożyczkę. Dalej fałszywy konsultant poinstruował kobietę, aby zalogowała się na swoje konto i sprawdziła, czy nie było na nim niepożądanych transakcji. Kiedy okazało się się, że wszystko jest w porządku polecił jej czekać na telefon od policjanta, któremu przekaże jej sprawę. Następnego dnia rano zadzwonił do niej mężczyzna podający się za policjanta z wydziału do walki z cyberprzestępczością i poinformował 34-latkę, że zna jej sprawę i teraz skieruje ją do sądu. Dodał, że będzie się z nią ponownie kontaktował pracownik banku. Tak też się stało. Rzekomy pracownik banku poinformował ją, że bank w ramach przeprosin oferuje jej 1500 złotych i specjalnie zabezpieczone konto, na którym jej pieniądze będą bezpieczne. Suwalczanka, chcąc zabezpieczyć swoje oszczędności, uwierzyła oszustom i wykonywała ich polecenia. Zwiększyła limit wypłat i pobrała pieniądze ze swojego konta. Następnie wpłaciła we wpłatomacie na konto przestępców ponad 50 tysięcy złotych, używając przy tym kodów BLIK podanych przez oszustów.

Apelujemy, by w podobnej sytuacji natychmiast się rozłączyć i osobiście skontaktować się ze swoim bankiem!

Rozsądek i ograniczone zaufanie do rozmówców przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych to podstawa. Oszuści w prosty sposób mogą podszyć się pod numer danej placówki, a następnie dzięki uzyskanym podczas rozmowy danym, są jeszcze bardziej skuteczni w namówieniu ofiary do wykonania ich poleceń.

Pamiętaj! Policjanci nigdy nie zadzwonią z informacją o prowadzonej akcji, ani nie proszą o przekazanie komuś pieniędzy, przelanie ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu.

Nie dajmy się oszukać! Ważne jest, aby te nietypowe sytuacje omawiać z innymi członkami rodziny, a wszelkie podejrzane prośby o przekazanie pieniędzy zgłaszajmy na Policję.

Źródło: Policja Podlaska

Reklama

Reklama