Koncert pod schodami

  W niedzielne popołudnie już kolejny rok z rzędu Białostocki Ośrodek Kultury przygotował spacerującym po Plantach mieszkańcom sympatyczną niespodziankę. Teoretycznie przez całe wakacje w niedzielne popołudnia w pobliżu fontanny będzie rozbrzmiewała muzyka na żywo.

  Na pierwszym koncercie zagrało trio Rafała Grabowskiego. Absolwent Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Białymstoku w klasie akordeonu koncertuje w kraju i zagranicą. Na swój występ przed z natury dość przypadkową widownią wybrał zestaw naprawdę świetnych utworów. Licznie zgromadzeni słuchacze szeptem komentowali repertuar twierdząc, że świetni muzycy brzmieli jak ”cała orkiestra”.

  Na koncercie zauważyliśmy jednego z wiceprezydentów Białegostoku. Ciekawe, czy przycupnięty nie żałował, że miasto przywracając reprezentacyjnym schodom na Plantach kształt sprzed II Wojny Światowej pozbawiło mieszkańców świetnego miejsca na koncerty. Granie ”pod schodami” szumnie nazwanymi ”ogrodami Branickiego” to jednak nie to samo co przed rokiem…A swoją drogą ciekawe dlaczego w programie koncertów jest prawie miesiąc przerwy? Czyżby turyści na których tak liczymy brali sobie niemal na cały sierpień urlop?