Ratują życie
Prawie pół setki białostoczan już pierwszego dnia oddało krew w specjalnym ambulansie ustawionym pod Ratuszem. Oddają starsi i młodsi, debiutanci i regularni krwiodawcy. Wszyscy wiedzą, że w ten sposób ratują ludzkie życie i zdrowie.
W wakacje zwiększa się liczba wypadków drogowych, część krwiodawców wyjeżdża także na wakacje. Tymczasem na potrzeby jednej poważnej operacji potrzeba często aż 6 jednostek krwi powiedziala nam lek. Elżbieta Mazuruk z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku. Potrzebna jest praktycznie krew każdej grupy.
Oddawanie krwi w ambulansie jest bezpieczne, bo sprzęt jest jednorazowego użytku, a wnętrze ambulansu jest odkażane. Dawcami mogą być osoby między 18 a 65 rokiem życia, które nie chorowały na żółtaczkę i ważą przynajmniej 50 kilogramów. Specjalny ambulans, w którym można oddać krew będzie stał do soboty, a potem jeszcze od 17 do 20 sierpnia.