Reklama

100. rocznica zamordowania bielskich funkcjonariuszy Policji Państwowej

100. rocznica zamordowania bielskich funkcjonariuszy Policji Państwowej

Data publikacji 31.12.2022

Sylwestrowa Noc sprzed stu laty w pamięci i historii Garnizonu Podlaskiego Policji pozostanie na zawsze szczególnym wydarzeniem. To właśnie wtedy, w obronie niepodległej ojczyzny stanęło dzielnie dwóch funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji Państwowej w Bielsku Podlaskim, płacąc za to najwyższą cenę – cenę swego życia.

Po przegraniu wojny światowej przez Niemcy (1914-1918) i ostatecznym upadku rosyjskiego imperium, wschodnie rubieże dawnej Rzeczpospolitej stały się swoistą ziemią niczyją. O jej losie zadecydować miała wojenna rywalizacja pomiędzy odradzającym się państwem polskim i tworzącym się od podstaw rosyjskim państwem komunistycznym, komplikowana dodatkowo przez ambicje niepodległościowe Ukraińców, Białorusinów czy Litwinów. Ostatecznie wygląd tej części Europy ukształtował się dopiero po traktacie ryskim, kończącym definitywnie wojnę polsko-bolszewicką na wschodzie.


Traktat podpisany został 18 marca 1921 roku w Rydze. Mimo formalnego zaprzestania działań militarnych i ustalenia przebiegu linii granicznej, na terenach wschodnich Rzeczpospolitej grasowały nadal liczne bandy dywersyjne, organizowane przeważnie przez sowiecki lub litewski wywiad dla destabilizacji administracji odradzającego się państwa polskiego. W trakcie jednego z bandyckich napadów na polskie urzędy, w nocy z 28 na 29 kwietnia 1922 roku, zginęli posterunkowi Policji Państwowej: Jan Ostaszewski i Adam Borzym. Do tego tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w miasteczku Kleszczele, gdzie zbrojna bojówka podająca się za policjantów przybyłych z pomocą z Bielska Podlaskiego zaatakowała miejscowy posterunek, zabijając na miejscu dwóch funkcjonariuszy pełniących służbę.


Po ośmiu miesiącach od wydarzeń w Kleszczelach, w nocy z 31 grudnia 1922 na stycznia 1923 roku zginęło dwóch kolejnych policjantów z Komendy Powiatowej Policji Państwowej w Bielsku Podlaskim. W ich aktach zgonu zapisano wtedy:


– zabity przez bandytów w więzieniu starszy posterunkowy Stanisław Karbowski, lat 33, syn Andrzeja, pozostawił żonę Katarzynę z d. Monkiewicz oraz trzyletniego syna Edwarda,


– posterunkowy Michał Klimaszewski, lat 48, syn Jana, pozostawił żonę Stanisławę z d. Tyszkiewicz oraz dzieci: Wiktora, Kazimierza, Janinę, Pelagię, Irenę i Alinę.


 Wszyscy polegli policjanci zostali pośmiertnie odznaczeni Brązowymi Krzyżami Zasługi. Odznaczenie było nadawane osobom, które po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w roku 1918 wyróżniły się szczególnie w pracy dla dobra kraju i społeczeństwa, wykraczając często poza określone regulaminami obowiązki służbowe.


Obowiązkiem obecnej Policji jest zachować pamięć o poległych na służbie bohaterach, którzy oddali swoje życie w obronie niepodległej Polski.


Cześć Ich Pamięci !




Źródło:


Traktat ryski – ustalanie wschodniej granicy II RP; Janusz Porycki Kwatera poległych i zmarłych na służbie funkcjonariuszy Policji Państwowej w Bielsku Podlaskim, w latach 1922-1937, Bielsk Podlaski 2018; AP Ks. zgonów z 1922 r., s. 57.