Reklama

Znajdzie się kij na faszystowski ryj

Między innymi z takimi hasłami ponad 100 osób przeszło dziś ulicami Białegostoku w manifestacji antyfaszystowskiej.

 ”Krzyczymy dosyć, wszystko zależy od nas i od naszych działań. Fakt, że takie rzeczy się dzieją jest wynikiem naszej bierności. My nie zgadzamy się na taką sytuację.’’ – to fragment przemówienia, które rozpoczęło dziś pochód antyfaszystów. Manifestacja to odpowiedź na narastające nastroje nacjonalistyczne w Białymstoku, próba zwrócenia uwagi na falę przemocy na tle rasowym, jak mówią organizatorzy.
Manifestacja rozpoczęła się przy kościele św. Rocha, potem protestujący przeszli ulicą Lipową, by zakończyć protest przy pomniku Piłsudskiego. Protestujących eskortowali policjanci.

 Większość przechodniów była zaskoczona manifestacją. Żaden z nich nie przyłączył się do protestujących. Ponadto manifestację obserwowały grupy przeciwne protestującym. Na szczęście zamieszek udało się uniknąć.

 Większość uczestników protestu miała zasłonięte twarze. ”Nie chcę żeby mi buzię pokiereszowali” – powiedział jeden z uczestników. ”Widzi pani tych po drugiej stronie, już na nas czekają”.

 Ta manifestacja to nie koniec zaplanowanych przez grupę Antifa działań przeciw zachowaniom pro faszystowskim. Tego typu akcje mają odbywać się regularnie, przynajmniej raz na pół roku, ponadto grupa jak dotychczas zamierza uwrażliwiać społeczeństwo na ten problem za pomocą ulotek, plakatów oraz koncertów. Wszystko pod hasłem: ”Jedna rasa ludzka rasa.” https://www.bstok.pl/up/news/1458_1.jpg https://www.bstok.pl/up/news/1458_2.jpg

Reklama