Reklama

WOJDAKOWSKI: BĘDĘ PRACOWAŁ NA KOLEJNE SZANSE

Rywal nie odpuszczał, grał twardo. W zasadzie każdy ich odbiór był na pograniczu faulu, dlatego ten mecz trochę nas bolał. Szkoda bardzo tych sytuacji po których traciliśmy gole, szczególnie tej drugiej. To cenna lekcja na przyszłość – powiedział po meczu z Radnickim Nisz zawodnik Jagiellonii Białystok, Damian Wojdakowski.

„Wojdak” znalazł się w wyjściowym składzie, w miejsce zmagającego się z infekcją Tomasa Prikryla. – Rywal nie odpuszczał, grał twardo. W zasadzie każdy ich odbiór był na pograniczu faulu, dlatego ten mecz trochę nas bolał. Próbowaliśmy utrzymać się przy piłce, zdominować ich. Niestety, ponieśliśmy porażkę – mówi 17-letni zawodnik.

O wszystkim zadecydowały dwa błędy w odstępie kilkudziesięciu sekund. – Szkoda bardzo tych sytuacji, szczególnie tej drugiej. To cenna lekcja na przyszłość, z której musimy wyciągnąć lekcję – zaznacza Wojdakowski.

Jak młody pomocnik ocenia swoje pierwsze zgrupowanie z „dorosłą Jagą”? – Z pewnością mam nad czym pracować, przede wszystkim nad intensywnością gry. Z meczu na mecz, z treningu na trening jest postęp. Cieszę się, że dostałem szansę i chcę zrobić wszystko, aby kolejne otrzymywać już niebawem – zakończył Damian Wojdakowski.

Reklama