W nadchodzący weekend rozpoczyna się runda rewanżowa IV ligi grupy podlaskiej

KS Wasilków gra w niedzielę o 18:30 na Elewatorskiej (jako gospodarz) z Krypnianka Krypno. Rozpoczynamy tę rundę rewanżową jako lider IV ligi.

Przypomnijmy, że jesienią 2023 r. w 17 meczach wygraliśmy 15 i dwa razy zremisowaliśmy. Remisy to „szalony mecz” w Suwałkach z Wigry Suwałki 23 września, gdzie od 49 minuty gramy w „10”, a chwilę później Wigry prowadzą 4:1. Podopieczni Michał Hryszko i Michał Poduch pokazują charakter i doprowadzają do stanu 5:4 dla nas. Centrostrzał Maciej Makuszewski, po którym nasz bramkarz Krzysztof Sztukowski długo ma do siebie pretensje, ustala wynik meczu 5:5.

Drugi remis 3:3 to spora niespodzianka. 8 listopada w Czyżewie, doprowadzamy do wyrównania w ostatnich sekundach, a właściwie wyręcza nas zawodnik Klub Sportowy Orlęta Czyżew.

Pozostałe spotkania wygrywamy dość wyraźnie, może po za meczem z MKS RUCH Wysokie Mazowieckie, gdzie bramkę potwierdzającą naszą przewagę na boisku uzyskujemy w 81 minucie.
W 17 meczach pierwszej rundy zdobyliśmy 74 gole – najwięcej w lidze(fajna średnia 4,35 gola/mecz), główna w tym zasługa Janek Pawłowski, który ma na koncie 36 trafień. Drugi w tej klasyfikacji jest Damian Toczydłowski z 10 bramkami. W 9 meczach zespół nie pozwolił strzelić sobie gola w pozostałych 8 straciliśmy 16 bramek – najmniej w lidze w tym 5 w Suwałkach.

Przygotowania miały się rozpocząć 8 stycznia, niestety pogoda pokrzyżowała te plany. Po mimo przeciwności losu, trenerzy Hryszko i Poduch zrobili wszystko co w ich mocy aby należycie przygotować zespół do wiosennych spotkań.

Nasz czwartoligowiec rozegrał w okresie przygotowawczym 7 gier kontrolnych w których 5 razy wygrał: z LKS „Promień” Mońki 7:1; z KS Turośnianka 4:1; z Jagiellonią U19 2:0; z Tur Bielsk Podlaski 5:2 i z Czarni Czarna Białostocka 4:0. 2 razy musiał uznać wyższość zespołów Jagiellonii, raz była to drużyna U17, a drugim razem rezerwy podlaskiego ekstraklasowca. Szczególnie porażka z Jagiellonią II w stosunku 0:8 daje dużo do myślenia. Jednocześnie pokazuje jak wielka jest różnica między trzecią, a czwartą ligą.
W przerwie zimowej z zespołu odeszli Uladzislau Datsenka i Krzysztof Sztukowski. Z treningów zrezygnował (miejmy nadzieję, że jeszcze wróci) Karol Szymański, któremu przytrafiła się kolejna kontuzja.

Do zespołu dołączyli bramkarz Hubert Gostomski (ostatnio Promień Mońki) i pomocnik Kacper Skibko (z Ruchu Wysokie Mazowieckie), którzy mają duże szanse na pierwszą „11”. Po niemal półtorarocznej przerwie wrócił Patryk Koncewicz, który miał jednak spore zaległości treningowe, a dodatkowo w okresie przygotowawczym doznał urazu, który na pewien czas wyeliminował go z treningu.

Krótko podsumowując nie duża ale jakościowa korekta stabilnej kadry, dobry okres przygotowawczy pozwalają oczekiwać, że wiosną KS Wasilków przysporzy sobie i kibicom wielu miłych chwil w meczach ligowych, oby tylko zdrowie dopisywało.