Pójdźmy do stajenki

  Organizowanie żywej szopki przed świętami Bożego Narodzenia na stałe już wpisało się w krajobraz naszych lokalnych przygotowań do tych jedynych w swoim rodzaju świąt. Prezydent Tur i prezydent-elekt Truskolaski wspólnie z pomysłodawcą ks. Konkolem 1 grudnia zaprosili białostoczan do dzielenia się z uboższymi najdrobniejszymi nawet datkami.

  Szopka jak zwykle umiejscowiona jest u stóp Marszałka Piłsudskiego. I jak co roku jej otwarciu towarzyszył tłum białostoczan i pięknie poprzebierane dzieci śpiewajace z przejęciem kolędy. Boże Narodzenie to czas wzajemnego pojednania i zbliżenia ludzi do siebie. To także znakomita okazja, by podzielić się z bardziej od nas potrzebujacymi wsparcia przypominał ks. Edward Konkol. Stowarzyszenie Droga jak co roku przy okazji prowadzi kwestę na ubogie dzieci i rodziny z małych wiosek, a szczególnie z byłych terenów PGR-ów województwa podlaskiego.

  Ksiądz Konkol na otwarcie szopki zaprosił ustępujęcego prezydenta Ryszarda Tura, który przez dwie kadencje zawsze towarzyszył przedsięwzięciom Drogi. Na uroczystym otwarciu szopki pojawił się także nowy prezydent-elekt Tadeusz Truskolaski.Wszyscy panowie dostali od podopiecznych Stowarzyszenia Droga drobne upominki i wreszcie wspólnie otworzyli podwoje szopki. W niej największą radość i dzieciom i starszym sprawił żywy i przyjazny ludziom osiołek. Taka szopka już od 10 lat pojawia się w naszym mieście. Teraz już każdy wie, ze Święta tuż, tuż.