Reklama
Minister na OIOMie
Minister Zdrowia Zbigniew Religa otworzył Oddział Intensywnej Terapii dla dorosłych w szpitalu wojewódzkim im. Jędrzeja Śniadeckiego w Białymstoku. Zgodnie z propozycją ministra, bez limitów i kolejek dostępne byłyby: świadczenia ratujące życie, kardiologiczne i chorób układu krążenia, leczenie nowotworów, opieka nad kobietami w ciąży i leczenie dzieci.
To był ostatni w Polsce szpital wojewódzki, który nie miał oddziału intensywnej opieki medycznej. Takie właśnie świadczenia powinny być dostępne w Polsce bez żadnych limitów. Pozostałe świadczenia miałyby być także finansowane z funduszy publicznych, ale limitowane w ramach dostępnych pieniędzy. O losach najnowszego projektu na uzdrowienie służby zdrowia zadecydują jednak politycy. Szpital Wojewódzki starał się o oddział intensywnej terapii przez 20 lat. W końcu powstał na miejscu kuchni i stołówki.
Nowy oddział kosztował 8 mln zł i powstał w ciągu zaledwie 8 miesięcy. Minister z uznaniem wyrażał się o podlaskich szpitalach. Powiedział, że rozumie ich pretensje związane z tym, że państwo chce pomagać finansowo szpitalom najbardziej zadłużonym. Jednak państwo nie będzie oddłużać tych szpitali, tylko chce wdrożyć pomoc na takim poziomie, żeby te szpitale „nie upadły”. Takie działanie to „nie martwienie się o szpitale, tylko o ludzi, którzy muszą z tych szpitali korzystać”.
Reklama