Reklama

Bezpieczne ”podglądanie”

  920 tys. złotych miasto wyda w tym roku na monitoring Białegostoku. Za te pieniądze na ulicach pojawi się 30 nowych kamer. Od lutego na ulice co noc wyruszą 4 zmotoryzowane patrole złożone z policjanta i strażnika miejskiego. Prezydent i mundurowi czekają na propozycje rozmieszczenia ”elektronicznych oczu”.

  Oprócz centrum stałą obserwacją mają być objęte wszystkie drogi wylotowe z miasta, a także najbardziej niebezpieczne osiedla komunalne. W tym celu Prezydent Truskolaski oddelegował 5 pracowników działu gospodarczego Urzędu Miejskiego, którzy po przeszkoleniu za jakieś 4 tygodnie przejmą od policji obsługę nowo powstałego centrum monitoringu zlokalizowanego na 7 piętrze budynku Komendy Miejskiej Policji. Łącznie Białystok monitorowany będzie przez 56 kamer.

  Komendant miejski policji Jarosław Stankiewicz stwierdził, że przekazanie obsługi monitoringu pracownikom miasta pozwoli też na zwiększenie o 5 osób liczby funkcjonariuszy do patrolowania ulic. Również od lutego w ramach podpisanego porozumienia każdej nocy ulice Białegostoku obserwować będą 4 wspólne samochodowe patrole złożone z policjanta i strażnika miejskiego. Na ”podglądanie” i inne działania związane z poprawą bezpieczeństwa mieszkańców miasto przeznaczyło w tym roku łącznie 920 tysięcy złotych. Nowe kamery będa w stanie bez problemu zauważyć rejestrację każego auta!

https://www.bstok.pl/up/news/1066_1.jpg https://www.bstok.pl/up/news/1066_2.jpg https://www.bstok.pl/up/news/1066_3.jpg

Reklama