Reklama

53-latka padła ofiarą spoofingu i straciła 50 tysięcy złotych

53-latka padła ofiarą spoofingu i straciła 50 tysięcy złotych

Data publikacji 11.03.2022

Hajnowscy policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie o oszustwie. Tym razem ofiarą przestępców padła 53-letnia mieszkanka gminy Białowieża. Kobieta uwierzyła fałszywemu pracownikowi banku, że ktoś włamał się na jej rachunek i próbował zakupić kryptowaluty. Aby uchronić swoje oszczędności wpłaciła na rzekomo bezpieczne konto 50 tysięcy złotych.

Oszuści nie odpuszczają, a sposoby ich działania są coraz bardziej wyszukane. Stosują między innymi spoofing, czyli podszywają się pod prawdziwe numery telefonów instytucji i podając się za ich pracowników próbują wyłudzić pieniądze. W środę numer infolinii banku pojawił się na wyświetlaczu telefonu 53-letniej mieszkanki gminy Białowieża. W słuchawce kobieta usłyszała od rzekomego pracownika banku,  że ktoś włamał się na jej konto bankowe i próbował zakupić kryptowaluty. Teraz, aby uchronić swoje oszczędności musi postępować zgodnie z jego wskazówkami. Rozmówca polecił jej udać się do bankomatu, pobrać zgromadzoną gotówkę, a następnie wpłacić ją wpłatomatem na bezpieczne konto. Mieszkanka gminy Białowieża miała też nie rozmawiać z nikim o „tajnej operacji”, ponieważ pracownicy w banku mogą być zamieszani w ten proceder. Kobieta uwierzyła oszustowi i wspólnie z mężem pojechała do hajnowskiego bankomatu wypłacić pieniądze. Przez cały ten czas utrzymywała telefoniczny kontakt z oszustem. 53-latka wypłaciła 50 000 złotych, a następnie dokonała 8 wpłat we wpłatomacie za pomocą kodów blik podanych przez oszusta. Za jego namową wypłaciła w kasie banku kolejne 30 000 złotych. To już zaniepokoiło będącego z nią męża, który o całej sytuacji powiadomił policjantów. Mężczyzna zabronił również żonie wpłacania kolejnych pieniędzy. Mieszkanka Białowieży zakończyła rozmowę z oszustem dopiero w obecności hajnowskich kryminalnych.

Zachowaj czujność nawet jeśli zostaniesz poinformowany o potencjalnym zagrożeniu np. ataku hakerów na nasze konto bankowe. Nie podejmuj pochopnych decyzji, kieruj się zasadą ograniczonego zaufania. Musimy zawsze mieć świadomość, że wyświetlony numer telefonu lub nazwa banku nie są gwarancją, że rozmawiamy z prawdziwym przedstawicielem tej instytucji. Każdą telefoniczną prośbę o przesłanie pieniędzy lub podanie danych konta bankowego traktuj jako próbę oszustwa. Najlepiej w takiej sytuacji rozłącz się i samodzielnie zadzwoń na infolinię banku, aby zweryfikować przekazane informacje.

Źródło: Podlaska Policja

Reklama

Reklama