Reklama

Wyższy udział w PIT

Zapowiadane przez rząd zmiany w systemie podatkowym mogą uszczuplić budżety 12 największych polskich miast o ok. 1,5 mld złotych rocznie. Samorządowcy oczekują rekompensaty z budżetu państwa.

Jednym z ważnych źródeł finansowania budżetów samorządów jest dochód z podatku od osób fizycznych (PIT). Udział miast na prawach powiatu we wpływach z podatku PIT wynosi obecnie 48,33%.

Ze strony rządzących padły zapowiedzi zmian w systemie podatkowym. Ministerstwo Finansów pracuje nad rozwiązaniami, których efektem będą mniejsze wpływy do kas samorządów. Włodarze 12 największych miast tworzących Unię Metropolii Polskich są zaniepokojeni skutkami tych propozycji dla finansów samorządów. W ramach prac w UMP służby finansowe Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy oszacowały potencjalne straty.

Szacujemy, że łącznie jako największe miasta stracimy prawie 1,5 mld złotych rocznie. Najwięcej – Warszawa – prawie 590 mln zł. W przypadku Białegostoku chodzi o ok. 41,5 mln zł. To poważny ubytek w naszych budżetach. Podkreślamy, że nie jesteśmy przeciwko obniżce podatków, ale nie może to dziać się kosztem samorządów. Oczekujemy rekompensaty – mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku i prezes Unii Metropolii Polskich.

Prezydenci chcą, by udział miast na prawach powiatu we wpływach z podatku PIT wzrósł z obecnego 48,33 do 53,36%, a zatem o nieco ponad 5 punktów procentowych. Stosowny wzrost powinien dotyczyć także innych typów samorządów.

Będę podejmował działania, by wszystkie korporacje samorządowe mówiły w tej sprawie jednym głosem – zapowiada Tadeusz Truskolaski.

Urszula Mirończuk

Źródło: Urząd Miejski Białystok

Reklama