Reklama

Upamiętnienie 83. rocznicy masowej deportacji Polaków na Sybir

W Szkole Podstawowej nr. 4 im. Sybiraków w Białymstoku odbyły się uroczystości związane z masową wywózką Polaków na Sybir. W obchodach rocznicy tych wydarzeń, w piątek, 24 lutego, samorząd województwa podlaskiego reprezentowała Wiesława Burnos, członek zarządu.


Od lutego 1940 r. do czerwca 1941 r. władze Związku Sowieckiego, które okupowały w tamtym czasie tereny II Rzeczypospolitej, zorganizowały cztery wywózki na Wschód obywateli polskich różnych narodowości. Miało to doprowadzić do zniszczenia śladów polskiej państwowości na Kresach i unifikacji zajętych terenów ze Związkiem Sowieckim. Szacunki dotyczące łącznej liczby osób wywiezionych w głąb Związku Sowieckiego w lutym, kwietniu i czerwcu 1940 r. oraz maju-czerwcu 1941 r. są rozbieżne i wynoszą od miliona do nawet ponad 1,8 mln. Ci, którzy przeżyli tragiczną podróż, musieli się mierzyć z głodem i śmiercią.

Wspomnieniami bliskiej rodziny, która przeżyła wywózkę na Sybir, podzieliła się Wiesława Burnos. To trudna historia, ale dająca pokrzepienie, że nawet w ekstremalnie ciężkich momentach jest nadzieja na lepsze jutro.

– Naszą powinnością jest pamięć o minionych tragicznych wydarzeniach. Życzę Wam życia w pokoju. Żebyście wyrośli na dumnych i mądrych ludzi – powiedziała do uczniów Wiesława Burnos.

Ważnym elementem funkcjonowania „Czwórki” jest tradycja i pamięć o przodkach. Jak mówiła Izabela Agnieszka Grzybowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr. 4 im. Sybiraków w Białymstoku, kultywowanie historii to jeden z głównych atutów szkoły.

– Z pewnością temat nie jest łatwy do przekazania młodemu pokoleniu. Widzimy, jak bardzo dobrze są odbierane spotkania i tzw. pogadanki z Sybirakami. Niejednokrotnie są to bardzo trudne wspomnienia, opowiedziane przez osoby, które same to przeżyły. To są żywe lekcje historii – zaznaczyła Izabela Agnieszka Grzybowska.

Szkoła podejmuje szereg działań służących temu, aby kontynuować pamięć o tych trudnych wydarzeniach. Przykładem takich działań były lekcje zorganizowane przez samych uczniów.

– Razem z koleżanką Oliwią przeprowadziliśmy lekcje młodszym koleżankom i kolegom z klas 1-3. Głównym założeniem było to, aby opowiedzieć im prostym językiem o trudnych wydarzeniach – mówił Konstanty Karol, uczeń klasy VII.

Szkoła współpracuje także z Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku. Każda klasa przynajmniej raz w roku uczestniczy w zajęciach przeprowadzonych w siedzibie muzeum.

Źródło: Urząd Marszałkowski

Reklama