Reklama

Trzy zwycięstwa w trzy dni – Dojlidy I zagrają o ekstraklasę!

Chociaż w ostatnich dniach nasza uwaga skupiona jest na superligowych play-offach, to musimy pochwalić się wyczynami naszej pierwszoligowej drużyny. Dojlidy I zagrały w minionym tygodniu trzy spotkania w trzy dni i wygrały każde z nich! W środę pokonały 6:4  Wamet Dobry-Wiązar Dąbcze, w czwartek wygrały 8:2 z liderem tabeli English Perfect KS AZS UWM Olsztyn, a tydzień zakończyły zwycięstwem 6:4 nad LKTS Luveną Luboń. Znakomite wyniki zapewniły dziewczynom 2 miejsce w tabeli, a tym samym udział w barażach o ekstraklasę kobiet!

To był niesamowicie intensywny, ale i udany tydzień dla naszych dziewczyn. Serię ostatnich potyczek w rundzie rewanżowej I ligi Dojlidy I rozpoczęły w środę, od wyjazdowego meczu z Wametem Dobry-Wiązar Dąbcze. Komplet punktów dla drużyny zdobyła Zuzia Borek, po jedynym zwycięstwie w singlu dorzuciły Maja Łakoma i Karolina Hołda. Kluczowe okazały się zwycięstwa w deblach – oba przypieczętowane w piątym secie. 

Po triumfie w Dąbczu drużyna wyruszyła do Olsztyna, gdzie czekał niekwestionowany lider tabeli. Wynik spotkania śmiało nazwać można sensacją. Dojlidy I wygrały z AZSem 8:2 i są pierwszą drużyną, której udało się dokonać tej sztuki w trwającym sezonie! Do tej pory Olsztyn zwyciężył 16 pojedynków pod rząd, nie zaliczając po drodze żadnego remisu ani tym bardziej porażki. Zuzia Borek zdobyła w czwartek komplet punktów, pokonując w singlu takim samym wyczynem może pochwalić się Karolina Hołda. Maja Łakoma i Julka Skwarek dorzuciły po jednym zwycięstwie w singlu. W grach deblowych Dojlidy były bezkonkurencyjne, wygrywając dwa razy po 3:0.

Przypieczętowaniem weekendu była wygrana z LKTS Luveną Luboń, już przed własną publicznością. Mimo odczuwalnego zmęczenia po dwóch dniach spędzonych w trasie lub przy stole, dziewczyny po raz trzeci stanęły na wysokości zadania. Trzeci komplet z rzędu zdobyła Zuzia Borek, po jednym singlu wygrały Karolina Hołda i Maja Łakoma, a niezawodne deble znów nie zawiodły – wygraliśmy oba. 

„Trzy mecze w trzy dni, wszystkie zwycięskie. Bardzo intensywnie, ale nie mieliśmy większego wyboru – Karolina Hołda i Maja Łakoma mają napięty kalendarz startów międzynarodowych, a nie chcieliśmy grać bez nich. Przełożyliśmy dwa mecze i trzeba było się sprężyć, co z resztą bardzo się udało. 

Jestem zadowolony z całej drużyny. Zdecydowanie najlepiej zagrała Zuzia Borek, która zdobyła komplet punktów w każdym z trzech spotkań. Karolina Hołda i Maja Łakoma zagrały nieźle, mogę powiedzieć około swojego poziomu. W nieco słabszej dyspozycji była Julka Skwarek, która boryka się z dużymi wahaniami formy. Dlatego też w ostatnim meczu zdecydowałem się dać szansę Marysi Karczmarz, która zajęła miejsce Julki. 

Dziewczyny bardzo starały się cały sezon, zachowywały się profesjonalnie i grały naprawdę dobrze. Dzięki temu awansowały do baraży o ekstraklasę, co samo w sobie jest już dużym sukcesem.” – komentuje menadżer klubu, Piotr Anchim. 

Serdecznie gratulujemy dziewczynom zwycięstw i zapraszamy do kibicowania im w nadchodzących barażach o ekstraklasę! Pierwszy mecz barażowy zagramy 18 maja, a więcej o nich dowiecie się wkrótce!

Reklama

Reklama