Reklama

Suwalczanie nie dali się oszukać

Suwalczanie nie dali się oszukać

Data publikacji 29.09.2022

Tylko wczoraj do suwalskich policjantów zgłosiło się aż 10 osób, które przestępcy próbowali oszukać „na członka rodziny”. Na szczęście żadna z nich nie dała się nabrać.

Ofiarami oszustów wykorzystujących różne opowieści, by wprowadzić w błąd swoje ofiary, padają głównie seniorzy. Sprawcy wykorzystują ich ufność, żeby wyłudzić pieniądze. Historie, które opowiadają przez telefon mają zawsze podobny schemat. Tak było i tym razem. Tylko wczoraj do suwalskich policjantów zgłosiło się aż dziesięć osób w przedziale wiekowym od 63 do 84 lat, których przestępcy próbowali oszukać metodą „na członka rodziny”. Opowiadane przez oszustów historie były bardzo podobne. Na telefon stacjonarny dzwonili fałszywi członkowie rodziny informując, że spowodowali wypadek drogowy, w wyniku którego została poszkodowana kobieta w ciąży. Twierdzili, że mogą uniknąć kary jeżeli zostanie wpłacona kaucja w granicach od 80 do 100 tysięcy złotych. W kilku przypadkach wersje te potwierdzali fałszywi policjanci. Na szczęście żadna z osób nie dała się nabrać i jeszcze tego samego dnia zostali powiadomieni policjanci.
PAMIĘTAJ!
    • słysząc w słuchawce telefonu historię, że najbliżsi spowodowali wypadek – rozłącz się i zweryfikuj tę informację,
    • policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwonią z takim żądaniem,
    • policjanci nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach,
    • nigdy nie przekazuj nieznajomym żadnych pieniędzy!
    • gdy ktoś dzwoni i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo koniecznie powiadom Policję – nr telefonu 112

Apelujemy również do bliskich osób starszych – zadbajcie o bezpieczeństwo seniorów. Powiedzcie im o zagrożeniach, wyczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści. Porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie na osoby starsze, aby kontaktowały się z Wami i pytały za każdym razem o radę.

Źródło: Podlaska Policja

Reklama