Reklama

SLAM POETYCKI BIAŁYSTOK już 20 października

Tancerze mają swoje bitwy, poeci mają swoje turnieje na żywo przed publicznością. To szansa dla amatorów i próba nietypowej prezentacji

Tancerze mają swoje bitwy, poeci mają swoje turnieje na żywo przed publicznością. To szansa dla amatorów i próba nietypowej prezentacji dla uznanych poetów. O zwycięstwie decydują nie eksperci, czy krytycy literaccy, tylko publiczność.
Pierwszy slam zorganizował w 1986 r. w Chicago Marc Kelly Smith, robotnik i poeta. Wg niego: „Samo słowo poezja odpycha ludzi. Z powodu tego, co zrobiły z nim szkoły. Slam oddaje ją ludziom. W ten sposób przekazujemy nasze wartości, nasze serca, rzeczy, których się nauczyliśmy, które czynią nas tym, kim jesteśmy”. Smith chciał w ten sposób wyrwać poezję z zamkniętego świata teoretyków literatury i wydawców, aby przywrócić ją zwykłym ludziom.
W latach 90 zapanowałam slamowa gorączka w USA, Francji i Niemczech. Każde miasto w Niemczech z ośrodkiem akademickim organizowało swoje własne slamy a Mistrzostwa Niemiec transmitowała ogólnokrajowa telewizja.
W Polsce pierwszy slam zorganizował Bohdan Piasecki, wówczas student anglistyki, w 2003. Brało w nim udział 8 osób. Wygrał Jaś Kapela. Z czasem wiele miast zaczęło organizować takie turnieje poetów. Aktualnie organizowane są też Mistrzostwa Polski. Zwycięzcą VI Ogólnopolskich Mistrzostw Slamu Poetyckiego został Paweł Rogiński. W finale zmierzył się z Rudką Zydel, reprezentantką Krakowa i legendą polskiej sceny slamowej, będącą w tym fachu od ponad dekad.
Pierwszy SLAM POETYCKI BIAŁYSTOK wygrała Małgorzata Białous z Wasilkowa, debiutantka, drugi Magdalena Walusiak znana slamerka, poetka, zwyciężczyni i organizatorka wielu turniejów poetyckich. Zwycięzcą trzeciego slamu był białostocki poeta Marek Dobrowolski. Kto wygra czwarty dowiemy się *20 października o 18.00 w BTL Lalki-kawiarni teatralnej. *
To turniej słów, gestów, min i ruchu, nie można używać rekwizytów i korzystać z instrumentów muzycznych. Można czytać swoje dawne utwory sprzed lat i tworzyć na bieżąco, improwizacja też jest bardzo pożądana. Nie liczy się wiek, dorobek artystyczny ani forma prezentacji,. Ale gestów i głosu można używać dowolnie – śpiew jest dozwolony. Slam poprowadzi Eligiusz Buczyński, poeta, slamer, performer.
O wygranej decyduje publiczność, która głosować będzie białą lub czarną kartą na swojego faworyta. Do wygrania 400 zł.
*Zgłoszenia do udziału prosimy wysyłać: szukamypolski@gmail.com <szukamypolski@gmail.com>.* *Regulamin i szczegóły: poeciwsieci.pl <poeciwsieci.pl>*

Informacja prasowa

Reklama