Reklama

Remont Spodków coraz bliżej końca

Kultowe budynki Podlaskiego Instytutu Kultury przy ul. Św. Rocha zyskają m.in. salę koncertową i konferencyjną, galerię multimedialną oraz przestrzeń wystawienniczą. O stanie prac poinformowali podczas wtorkowego (3.09) briefingu marszałek Łukasz Prokorym, wicemarszałek Wiesława Burnos oraz przedstawiciele firmy Budimex SA, wykonawcy robót.


Meksykańskie kapelusze

Kultowe budynki PIK-u, nazywane też meksykańskimi kapeluszami, powstały w 1973 r. w zaledwie cztery miesiące na odbywające się w Białymstoku Dożynki Centralne. Zaprojektował je białostocki architekt Henryk Toczydłowski, którego zainspirowały kopki snopków. Opowiedział o tym Jan Kabac z Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej, odpowiedzialny za projekt modernizacji.

– Spodki nie zmienią się w żadnym zakresie i będą wyglądały jak 50 lat temu – gwarantował. – To jest szczególna robota budowlana, gdzie trzeba odsłonić prawie wszystko, bo jakość budownictwa nie była kiedyś najlepsza i musimy skorygować wszystko, co się da – wyjaśniał.

Wykonawcą robót jest firma Budimex. Dyrektor rejonu Piotr Doroszko zaznaczył, że bardzo ciekawym rozwiązaniem jest forma i układ konstrukcyjny tych budynków. Poinformował również, że – mimo różnych sytuacji – prace idą zgodnie z planem.

– Przy tego typu realizacjach dochodzi do szeregu wyburzeń, podczas których można natknąć się na niespodziewane rzeczy. Tutaj np. zrodziła się konieczność dodatkowych podbić fundamentów, żeby osiągnąć konstrukcyjną stabilność – opowiadał.

Całość robót ma się zakończyć w czerwcu 2025 r.

We wtorkowym spotkaniu uczestniczyli także: zastępca dyrektora Departamentu Kultury i Dziedzictwa Narodowego urzędu marszałkowskiego Anna Dobrowolska-Cylwik i kierownik kontraktu z firmy Budimex Andrzej Sadowski.

Anna Augustynowicz
red.: Aneta Kursa
fot.: Mateusz Duchnowski

Źródło: Urząd Marszałkowski

Reklama

Reklama