Reklama

Pokonać Pogoń

W piątkowy wieczór piłkarze Jagiellonii Białystok zmierzą się przy Słonecznej z rozpędzoną Pogonią Szczecin w ramach 12. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Pierwszy gwizdek tego spotkania zaplanowano na godzinę 20:30.

We wrześniu do pewnego momentu wszystko szło zgodnie z oczekiwaniami Żółto-Czerwonych. Wygrane z Cracovią i Górnikiem Zabrze po 3:1 pozwoliły podopiecznym Ireneusza Mamrota wskoczyć na fotel lidera LOTTO Ekstraklasy, a skromne zwycięstwo 1:0 nad trzecioligową Lechią Dzierżoniów awansować do 1/16 finału Pucharu Polski. Później było już jednak zdecydowanie gorzej. Wysoka porażka ze Śląskiem Wrocław (0:4) przy Słonecznej oraz wymęczony wyjazdowy remis z Koroną Kielce (1:1) zdecydowanie pogorszyły nastroje w jagiellońskich szeregach.

– Zawsze chcemy grać o zwycięstwo, ale nie zawsze się to udaje. Każdy zespół ma w trakcie sezonu jakiś gorszy okres. Nikt się do tego nie chce przyznać, ale takie są fakty. My teraz taki mieliśmy i bardzo wierzę w to, że jest on już za nami – przyznawał trener Ireneusz Mamrot.

Przed Żółto-Czerwonymi teraz dwa mecze na własnym stadionie. Po konfrontacji z Pogonią nasz zespół 26 października również przy Słonecznej zmierzy się z Legią Warszawa. Wygrana w piątek sprawiłaby, że przed rywalizacją z aktualnym mistrzem Polski Jaga wróciłaby na podium LOTTO Ekstraklasy, a przy odrobinie szczęścia ponownie przejęłaby fotel lidera rozgrywek.

O trzy punkty łatwo jednak na pewno nie będzie, bo Pogoń Szczecin na Podlasie przyjeżdża rozpędzona. Po kiepskim początku sezonu Portowcy wygrali trzy ostatnie mecze ligowe, pokonując kolejno Wisłę Kraków (2:1), Zagłębie Lubin (2:0) oraz Wisłę Płock. Dzięki temu drużyna Kosty Runjaicia wskoczyła na jedenaste miejsce w tabeli LOTTO Ekstraklasy.

– Gdy przed sezonem pytano mnie o przewidywania, to moim zdaniem Pogoń była jednym z tych zespołów, które widziałem w górnej ósemce i nie wycofuję się z tego. (…) To zespół, który chce grać w piłkę. Nasi najbliżsi rywale mocno pracują nad tym, żeby budować swoje akcje i są dobrze zorganizowani, więc myślę, że czeka nas ciekawy mecz. My w ostatnich dwóch spotkaniach zdobyliśmy tylko jeden punkt i nie ma co ukrywać, że zaprezentowaliśmy się w nich słabo. Chcemy pokazać się ze zdecydowanie lepszej strony i nie możemy patrzeć, kto akurat przyjeżdża do Białegostoku. Musimy zrobić wszystko, aby wygrać – dodawał szkoleniowiec Jagi

Przeciwko Pogoni na pewno nie zagra Taras Romanczuk, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Kontuzjowani są z kolei Łukasz Burliga oraz Mile Savković, a i występ Jakuba Wójcickiego jest niepewny. W zespole gości również nie brakuje nieobecnych. Z powodów zdrowotnych w Białymstoku nie pojawią się Ricardo Nunes, Tomasz Hołota, Adam Frączczak, Spas Delew, Soufian Benyamina oraz Michał Żyro.

Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30. Transmisja w Canal+ Sport oraz Polskim Radiu Białystok, a relacja live na Jagiellonia.pl, ale przede wszystkim – WIDZIMY SIĘ WSZYSCY PRZY SŁONECZNEJ!

Źródło: jagiellonia.pl

Reklama