Reklama
Poezja, proza, magia…
Architekt, antropolog, geodeta, ekonomista, elektroradiolog, elektronik. Wszystkich łączy wspólna pasja – fotografia. 15 członków Białostockiej Grupy Fotograficznej przygotowało w holu Kina Forum III Wspólną Wystawę. Akty, zdjęcia reportażowe, krajobrazy czy makrofotografia pokazują szeroką gamę zainteresowań ludzi z pasją.
Marek Waśkiel intryguje niezwykle sterylnie zatrzymanym w kadrze najzwyklejszym placem zabaw. W śnieżnej bieli wygląda jak nie z tego świata. Współpracuje z National Geographic, Podróżami czy Focusem. ”W Białymstoku nie ma zapotrzebowania na fotografię artystyczną czy reportaże z prawdziwego zdarzenia” wyznaje z zadumą, chociaż z pasji uczynił sposób na życie. Jolanta Bakoniuk fotografuje przeważnie przyjaciół, chce oddać emocje, czasem fascynuje ją piękno kobiecego ciała. Andrzej Cybuliński jest architektem. Fotografuje od bardzo dawna, ale wciąż wie, że nie posiadł jeszcze wszystkich tajników magii światłem malowanej. I na pewno nie zamierza przestać.
Białostocka Grupa Fotograficzna powstała w październiku 2003 roku. Jej członkowie poznali się na internetowych stronach poświęconych fotografii a następnie spotykali się na plenerach i dyskusjach o fotografii w białostockich pubach. Dziś chcą się wzajemnie wspierać i konstruktywnie oceniać swoje prace. Wystawie towarzyszy staranie wydany katalog, zakładki, pocztówki. Dobrze, że członkowie BGF chcą dzielić się swoimi umiejętnościami obserwacji i przetwarzania zwykłego w niezwykłe z innymi. Wnoszą w białostocką egzystencję poezję, prozę, magię. Dzięki nim miasto żyje pełniejszym życiem.
Reklama