Pamiętamy! Hołd bohaterom II wojny światowej

1 września 1939 r. tuż przed godziną 4.45 rano, niemieckie wojska zaatakowały polską Wojskową Składnicę Tranzytową ulokowaną na gdańskim półwyspie Westerplatte. Tego dnia hitlerowcy atakowali Gdynię, Puck i Hel. Intensywne bombardowania dotknęły rejon południowej Wielkopolski i Górnego Śląska, Tczew, Częstochowę, Kraków oraz leżące w głębi kraju Grodno. 84. lata temu rozpoczęła się największa i najtragiczniejsza wojna w historii. Pochłonęła kilkadziesiąt milionów istnień ludzkich na całym świecie, w tym prawie sześć milionów obywateli polskich.

Tegoroczne obchody wybuchu największej i najtragiczniejszej wojny w historii odbywają się w cieniu wydarzeń za naszą wschodnią granicą: w Ukrainie i Białorusi. I tę analogię zauważali uczestnicy uroczystości. Wiesława Burnos zaznaczyła, że pamięć o II wojny światowej musi być podtrzymywana, m.in. po to, aby nie dopuścić do powtórzenia takiej tragedii. Zwróciła też uwagę, jak ważna jest polityczna i społeczna solidarność z ofiarami agresji rosyjskiego reżimu. 

– Wojna jeszcze nie była tak blisko u naszych granic, jak jest teraz. I nam nie wolno milczeć. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu, bo milczenie to jest przyzwoleniem na rozwój zła – mówiła i dodała: – Trzeba przyznać rację naszemu nieżyjącemu prezydentowi śp. Lechowi Kaczyńskiemu, który wiele lat temu, po napaści Rosji na Gruzję wskazywał zagrożenie: putinowską Rosję.