Reklama

Oszuści podający się za pracowników banku wyłudzili 1200 złotych

Oszuści podający się za pracowników banku wyłudzili 1200 złotych

Data publikacji 01.02.2023

Oszuści stosują różne metody, żeby wyłudzić pieniądze. Tym razem ich ofiarą padła 28-letnia mieszkanka powiatu sokólskiego. Kobieta straciła 1200 złotych, bo uwierzyła w historię rzekomych pracowników banku. Za ich namową przelała oszczędności na „bezpieczne konto”. W ten sposób miała ochronić swoje pieniądze.

Do policjantów z Dąbrowy Białostockiej zgłosiła się 28-latka, która poinformowała, że padła ofiarą oszustów. Z jej relacji wynikało, że zadzwoniła do niej kobieta podająca się za pracownika banku. Poinformowała ją, że na jej dane został złożony wniosek o pożyczkę. Gdy mieszkanka powiatu sokólskiego zaprzeczyła, by podejmowała takie kroki, rzekoma konsultantka powiedziała, że w związku z tym jej oszczędności są zagrożone. Teraz, aby je chronić, musi przelać pieniądze na bezpieczne konto”. Następnie została przełączona do mężczyzny, który miał być doradcą finansowym. 28-latka zgodnie z jego instrukcjami udostępniła mu 2 kody blik. Podczas dalszej rozmowy, tym razem już z kierownikiem banku, który pod pretekstem anulowania wcześniejszego wniosku kredytowego nakłonił ją na wypełnienie kolejnego. Na szczęście ten wniosek został odrzucony przez jej bank. Gdy kobieta poinformowała o tym oszustów, połączenie zostało przerwane. 28-latka dowiedziała się, że padła ofiarą oszustów, kiedy zadzwoniła na infolinię swojego banku. Tam usłyszała, że straciła 1200 złotych, a pieniądze te zostały wypłacone na drugim końcu Polski.


Źródło: Policja Podlaska

Reklama