Orest Michalczuk o planach na nowy sezon.

Orest, opowiedz o planach na przyszły sezon startowy.

W sezonie 2019 Planuje starty w całej serii (6 rund) Driftingowych Mistrzostw Polski. Rozpocząłem budowę nowego auta, ale jeszcze nie mogę zdradzić szczegółów, o tym w niedalekiej przyszłości postaram się opowiedzieć.

Miałeś ostatnio przykrą przygodę z autem, co się stało?

Ostatnio podczas pokazów, które dawaliśmy na rocznicę toru Wschodzący Białystok przydarzyła mi się bardzo nie przyjemna sytuacja. Mój Nissan Skyline R33 podczas jazdy w parze z kolegą z teamu zaczął się palić. Po kilku sekundach ogień wdarł się do środka. Najpierw pomogłem opuścić pojazd dla pasażera z którym jechałem, a następnie jak najszybciej się ewakuowałem z auta. Mój kolega z Energo Drift Team Bartosz „BRT” Stolarski od razu zatrzymał się obok mojego auta, aby sprawdzić czy nic nam nie jest i pomóc w gaszeniu Skyline’a. System gaśniczy nie zadziałał, ale w bardzo krótkim czasie pojawili się moi mechanicy z gaśnicami i udało nam się opanować pożar.

Po opanowaniu emocji zaczęliśmy dochodzić co spowodowało pożar. Okazało się, że pękł pasek kompresora, uderzył w listwę wtryskową i zapaliło się paliwo od kolektorów wydechowych.

W aucie ucierpiała instalacja elektryczna oraz wszystkie elektronicznie wskaźniki i komputery, zostały one zalane podczas akcji gaszenia auta. Bardzo mocno ucierpiała też deska rozdzielcza. Auto jest już w zaprzyjaźnionym warsztacie, i prace nad jego reanimacją już się rozpoczęły. Firma FMIC.PL zadeklarowała pomoc w odbudowie auta, udostępni nam części które ucierpiały i posiada je w swojej ofercie.

Jak wygląda Twój okres zimowy?

Zima jest to okres w którym mało trenuje jazdę autem. W tym czasie mogę bardziej skupić się na życiu zawodowym czyli pracy, a także rodziną. Od niedawna chodzę też na siłownie, aby zmniejszyć masę ciała, co  może przełożyć się na lepsze prowadzenie auta.