Reklama

Niepokój w ”Pokoju”

  Dwukrotnie w niedzielny wieczór sala kina ”Pokój” pękała w szwach. Tym razem nie była to jednak premiera ekranizacji kolejnej polskiej lektury obowiązkowej, a porcja kabaretowej lektury dla każdego czyli Kabaret Moralnego Niepokoju.

  Kabaret przyznaje się już do pełnej dekady istnienia na polskiej scenie. Umiejętnie posługuje się polszczyzną, nie epatuje wulgaryzmami, uważnie obserwuje życie codzienne Rzeczypospolitej. ”A miało być tak pięknie” to od zgoła 60 lat jeden z najlepszych tytułów, jaki można nadać zestawowi kabaretowych numerów. Zmienia się władza, tzw. okoliczności a publicznośc jakoś dziwnie bardzo identyfikuje się z tym własnie hasłem.

  W kinie ”Pokój” tradycyjnie już z założenia literacki kabaret nie stronił od aluzji politycznych. Inteligentna białostocka widownia jak za dawnych lat błyskawicznie wyłapywała wszystkie żarciki, szczególnie z najwyższych osób w państwie. Pewien niesmak mógł wzbudzić żart z wykorzystaniem nazwisk hitlerowskich zbrodniarzy i pozdrowieniem wyciągnięta ręką, ale pewnie zaczynamy się czepiać…Publiczność śmiała się bez podtekstów.

https://www.bstok.pl/up/news/700_1.jpg https://www.bstok.pl/up/news/700_2.jpg https://www.bstok.pl/up/news/700_3.jpg https://www.bstok.pl/up/news/700_4.jpg https://www.bstok.pl/up/news/700_5.jpg https://www.bstok.pl/up/news/700_6.jpg https://www.bstok.pl/up/news/700_7.jpg https://www.bstok.pl/up/news/700_8.jpg

Reklama