Niedzielny nalot

  W niedzielę policjanci z Komendy Wojewódzkiej i Miejskiej Policji w Białymstoku wspólnie z funkcjonariuszami grup mobilnych Izby Celnej przeprowadzili w rejonie białostockiej giełdy samochodowej działania kontrolne. Celem akcji było między innymi eliminowanie z ruchu pojazdów nie dopuszczonych do jazdy na terenie Polski, ujawnienie osób, które nie uregulowały należnego podatku akcyzowego oraz ujawnienie przypadków podrabiania bądź przerabiania dokumentów pojazdu. Spośród włascicieli 156 skontrolowanych aut aż 51 musiało złożyć oświadczenia o terminie przywozu samochodów do Polski.

  Od godziny 5:30 zabezpieczono wszystkie drogi dojazdowe do białostockiej giełdy samochodowej. Pojazdy posiadające zagraniczne numery rejestracyjne były kierowane w specjalnie wydzielone miejsca, gdzie pięć niezależnych grup policyjno – celnych przeprowadzało szczegółową kontrolę.
Dodatkowo funkcjonariusze biorący udział w działaniach kontrolowali stan techniczny pojazdów i trzeźwość kierowców.

  W wyniku działań skontrolowano 156 samochodów, w tym 100 pojazdów na zagranicznych tablicach rejestracyjnych zakupionych na terenie innych krajów Unii Europejskiej. Właściciele 51 aut na miejscu musieli złożyć oświadczenia o terminie przywozu samochodów do Polski. W stosunku do osób, które przekroczyły dopuszczalne terminy będą wszczęte sprawy karno – skarbowe i podatkowe. 17 kierujących ukarano mandatami za kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu ( gdzie minęła ważność tablic i dowodów rejestracyjnych ).

  Niektóre przypadki nieprawidłowości :

  Na ul. Ciołkowskiego zatrzymano 37-letniego kierowcę forda scorpio, który na lawecie przewoził mercedesa sprowadzonego z Belgii z podczepionymi, jak się później okazało, numerami rejestracyjnymi pochodzącymi od żuka;

  Na terenie giełdy policjanci skontrolowali bmw 316, które jak się okazało zostało skradzione cztery lata temu w Gdańsku. Sprzedający – 24-letni mieszkaniec Łap został zatrzymany.

  W ramach działań na ul. Wiewiórczej policjanci zatrzymali do kontroli mazdę. Jej kierowca – 25-letni mieszkaniec Bielska Podlaskiego jechał na giełdę po nowy tłumik do auta. W trakcie kontroli okazało się , że mężczyzna nie posiada prawa jazdy i jest pijany. Badanie alkomatem wykazało w wydychanym powietrzu ponad 3,7 promila alkoholu. Auto przekazano żonie pijanego kierowcy, która jak się okazało jadąc w samochodzie jako pasażerka była trzeźwa i posiadała prawo jazdy.

  Działania trwały do godziny 14:00. W działaniach udział wzięło 24 funkcjonariuszy z ruchu drogowego, oddziału prewencji oraz służb laboratoryjnych, dochodzeniowych i kryminalnych, a także 15 celników. Policja zapowiada, że podobne akcje będą kontynuowane w przyszłości.

Reklama