Nie tylko auto. Co jeszcze można wziąć w leasing?

Reklama

Leasing kojarzy się na ogół z samochodem, w dodatku firmowym. Osoby prywatne także mogą zdecydować się na leasing pojazdu. Jest to rzeczywiście najpopularniejszy przedmiot leasingu, z jakim możemy się spotkać – jednak nie jest to jedyna możliwość. W leasing możemy wziąć w zasadzie wszystko, co może być środkiem trwałym. Do tej kategorii zaliczają się nie tylko przedmioty mogące stanowić mienie ruchome, ale także lokale i grunty, a nawet linie produkcyjne. Krótko mówiąc – wszystko, co może służyć celom zarobkowym, co jest niezbędne do prowadzenia biznesu, może być przedmiotem leasingu.

Niezbędne dla rozwoju biznesu

W dzisiejszych czasach nie da się prowadzić żadnego biznesu bez komputera. Nawet firmy zajmujące się wytwarzaniem różnego rodzaju dóbr oprócz maszyn produkcyjnych korzystają z komputerów i różnego specjalistycznego oprogramowania. Wyszukiwanie ofert, zamówienia materiałów, systemy księgowe – wszystko to dzieje się cyfrowo. Dlatego komputery są równie popularnym przedmiotem leasingu operacyjnego co auta.

Wspomniane wcześniej maszyny produkcyjne lub inny sprzęt specjalistyczny również jest często leasingowany. Podobnie wygląda to w przypadku lokali – leasingować można przestrzeń biurową lub halę produkcyjną.

Dlaczego to się opłaca? Korzyści leasingu

Wiele osób decyduje się na leasingowanie przedmiotu, zamiast pozyskania kredytu na jego zakup. Wynika to często z tego, że osoba szukająca sposobów finansowania nie chce obniżać swojej zdolności kredytowej pożyczaniem pieniędzy z banku lub z tego, że zdolność kredytowa po prostu nie pozwala jej na sfinansowanie niezbędnych środków trwałych.

Jest jeszcze jeden ważny powód, a mianowicie znacznie prostsza procedura wnioskowania o leasing. Przy udzielaniu kredytu banki poddają nas dość wnikliwej weryfikacji i sprawdzają naszą zdolność kredytową w BIK. Leasingodawcy również weryfikują swoich klientów, jednak procedura jest uproszczona, przez co zajmuje znacznie mniej czasu, a decyzja o leasingu może zapaść w ciągu kilkunastu minut.

Leasing operacyjny to także korzyści podatkowe. Pozwala bowiem na wliczenie w koszt uzyskania przychodu całości kosztu płaconej raty leasingowej, a także wszystkich kosztów związanych z przedmiotem leasingu. W przypadku auta będzie to np. koszt przeglądu, paliwa lub ubezpieczenia. Dzięki temu zabiegowi rosną realne koszty uzyskania przychodu, a to w efekcie obniża kwotę, od której należy uiścić podatek dochodowy. Każdy medal ma jednak dwie strony – ta forma leasingu nie pozwala na dokonywanie odpisów amortyzacyjnych. Leasingowany przedmiot jest bowiem środkiem trwałym widniejącym w ewidencji leasingodawcy, a nie naszej.

Reklama