Najbezpieczniej jeździ się w Skandynawii

Według raportu Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Drogowego, Skandynawowie robią najwięcej by poprawiać bezpieczeństwo na drogach, za to Polskie drogi uznano za najmniej bezpieczne.
Finowie najmniej łamią ograniczenia prędkości i są najczęściej sprawdzani alkomatem. Z raportu wynika, że w okresie 12 miesięcy średnio co trzeci kierowca jest badany na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. W Anglii, testy wykonywane są przeciętnie na co 30 prowadzącym pojazd. Wielka Brytania, wraz z Niemcami i Szwecją została natomiast wyróżniona za najczęstsze zapinanie pasów przez kierowców tych państw. Słowa krytyki skierowano zostały z kolei do rządów Hiszpanii, Grecji, Włoch i Cypru, ponieważ według Rady kraje te robią zdecydowanie za mało by egzekwować przestrzeganie kodeksu drogowego.
Polska wypadła najgorzej
Według Rady policja powinna w sposób zdecydowany doprowadzić do zmniejszenia liczby kierowców przekraczających prędkość oraz tych, którzy siadają za „kółkiem” po spożyciu alkoholu (w samym województwie podlaskim w ubiegłym tygodniu zatrzymano 137 nietrzeźwych kierowców – a ilu się „udało’?) . Docenione zostały: akcje związane z przypominaniem kierowcom o konieczności zapinania pasów. Nie przeszkodziło to jednak, by Polskę sklasyfikować na ostatnim miejscu!
Opublikowane badania dotyczą lat 2003-2004 i odnoszą się do liczby osób zatrzymanych przez policję za przekroczenie prędkości i jazdę bez zapiętych pasów. W statystykach brana jest pod uwagę częstotliwość kontroli alkomatem oraz liczba wypadków.
autor: Bstok.pl
Źródło PAP

Reklama