Reklama
Mr. Perfect
Zespół Perfect to prawdziwa legenda polskiego rocka. Wykonawcy wielu pamiętnych przebojów na czele z ”Autobiografią” czy ”Chcemy być sobą” zagrali w sobotni wieczór w białostockim Amfiteatrze. Pomysłodawcę koncertu Grzegorz Markowski z miejsca ochrzcił mianem Mr. Perfect.
Legendarny zespół przyjechał do Białegostoku na osobiste zaproszenie księdza Janusza Walerowskiego. Grupa wystąpiła w Białymstoku charytatywnie, a dochód z koncertu przeznaczony będzie na organizację wypoczynku letniego dzieci z najuboższych rodzin z parafii św.Teresy od Dzieciątka Jezus w Kleosinie.Chociaż z nieukrywanym żalem wokalista przyznawał się do występowania na trzeźwo tradycyjnie nie oszczędzał sił. Ze sceny popłynęły wszystkie największe przeboje grupy, nie zabrakło też nowych utworów dostępnych tylko w internecie.
To nie pierwszy występ Perfectu bez honorariów. Grzegorz Markowski szczerze przyznał, że zespół bardzo lubi pomagać potrzebującym i chętnie inwestuje czas w takie przedsięwzięcia. Z uśmiechem powiedział nam, że po prostu zarobili już tyle, że nie muszą zarabiać za wszelką cenę. Do Amfiteatru ściągnęło prawie dwa tysiące mieszkańców Białegostoku. Jak ocenił ksiądz Walerowski na koncert udało się sprzedać przeszło półtora tysiąca biletów. Następny festyn będzie już w połowie czerwca a zagra na nim Joszko Broda wraz z dziećmi.
Reklama