Reklama

Mikołajki z Teatrem Dramatycznym – spektakle dla całych rodzin

Instytucja proponuje najmłodszym widzom oraz ich rodzicom spektakl „Koziołek Matołek, Węgierka i Olek”. W ofercie teatru znajdują się również „Skąpiec” i „Makbet”.


– Repertuar na listopad i grudzień został przygotowany też z myślą o dzieciach, młodzieży i ich opiekunach. Zależy nam na tym, aby poprzez spektakle takie jak „Skąpiec”, „Makbet” i „Koziołek Matołek, Węgierka i Olek” do teatru przyszły całe rodziny i razem doświadczyły magii teatru, w którym prawdziwe emocje są na wyciągnięcie ręki – zauważa Piotr Półtorak, dyrektor Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku.

Klasyczne spektakle dla całych rodzin

16 i 17 listopada miłośnicy klasycznych przedstawień mogą obejrzeć „Skąpca” Moliera w reżyserii Tomasz Mana. To komedia utrzymana w konwencji dell’arte o chorobliwej miłości do pieniędzy i perypetiach związanych z nadmiernym przywiązaniem do bogactwa. Harpagon, główny bohater sztuki, zaaranżował córce i synowi małżeństwa „korzystne” tylko dla niego. Czy jego plan się powiedzie?

Następną propozycją Teatru Dramatycznego jest widowisko „Makbet” Williama Shakespeare’a w reżyserii Grzegorza Suskiego. To uniwersalna opowieść o mechanizmach rządzących wojną, władzą, polityką i życiem ludzi. W sztuce wybrzmiewa również ważne pytanie: skąd się bierze zło. W białostockiej inscenizacji „Makbeta” ważną rolę odgrywają barwne, interesujące – niekiedy wręcz okrutne – postaci kobiet. To one są tu osobami, wokół których toczy się akcja. Spektakl przeznaczony jest nie tylko dla dorosłych widzów, lecz także dla młodzieży. Przedstawienie będzie można obejrzeć 30 listopada i 1 grudnia.

– Spektakl „Makbet” wymaga ode mnie bardzo dużego skupienia, a także przygotowania do grania w zupełnie inny sposób z tego względu, że gram Seytona, czyli ni to śmierć, ni to diabła, zatem postać zupełnie inną od moich dotychczasowych ról. Bardzo serdecznie polecam spotkanie z „Makbetem”, dlatego że jest to klasyka zrobiona w bardzo współczesny sposób, z pięknymi kostiumami, z nieco inną interpretacją tekstu – mówi Monika Zaborska, aktorka Teatru Dramatycznego.

Źródło: Urząd Marszałkowski

Reklama

Reklama