Reklama

List intencyjny w sprawie lotniska na białostockich Krywlanach

Analiza kosztów, strategia realizacji, wypracowanie optymalnych rozwiązań – to cele, jakie zakłada to porozumienie. Podpisał je we wtorek, 21 listopada, marszałek Artur Kosicki z przedstawicielami: władz miasta Białegostoku oraz spółki Polskie Porty Lotnicze.


Zamazać białą plamę

Prezydent Białegostoku zaznaczył, że z ogromną przyjemnością podpisze ten list.

– Jest to zapowiedź, że można będzie współdziałać – powiedział. – Tylko współpraca czynnika rządowego, czyli spółki Polskie Porty Lotnicze, marszałka i prezydenta sprawi, że ruszymy z miejsca.

Z kolei prezes PPL podkreślił, jak fundamentalne znaczenie ma kwestia budowy portu lotniczego w stolicy województwa.

– Jestem tu drugi raz w tej sprawie i jestem gotowy przejeżdżać tak często, jak będzie trzeba. Polska potrzebuje rozwoju lotnictwa i ten region go potrzebuje. A PPL powinny mieć w swojej misji patronowanie takim przedsięwzięciom – mówił Stanisław Wojtera. –Mamy know-how, chcemy się tym podzielić. Jesteśmy gotowi, aby tę białą plamę wspólnie zamazać, aby lotnictwo zagościło i w Podlaskiem.

Samorząd województwa jest już przygotowany na zawiązanie spółki celowej, która mogłaby zarządzać lotniskiem. W projekcie budżetu na 2024 r. została stworzona rezerwa na ten cel w wysokości miliona złotych.

Barbara Likowska-Matys
red.: Małgorzata Sawicka
fot.: Mateusz Duchnowski

Źródło: Urząd Marszałkowski

Reklama