Liczą na pomoc zza oceanu

Po wrześniowej przerwie wracają rozgrywki Lotto Superligi.  Zawodnicy Dojlid zmagania rozpoczną od meczu z mistrzem Polski Dekorglassem Działdowo.

Początek sezonu był dla Dojlid bardzo udany, ale poprzeczka powędruje teraz znacznie wyżej.  

– Teraz zaczynają się schody. Czekają nas cztery mecze z bardzo wymagającymi rywalami. W krótkim odstępie czasu zmierzymy się z Dekorglassem Działdowo, Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki, Sokołowem Jarosław oraz AZS-em Gdańsk– wymienia najbliższych ligowych rywali Piotr Anchim szef białostockiego klubu.  

Ligowy maraton rozpocznie się meczem z Dekorglassem Działdowo.

– To bardzo silny rywal, który niedawno wygrał swoją grupę w Lidze Mistrzów i przeszedł do kolejnej fazy. W składzie mają dwóch reprezentantów Polski. Są to Jakub Dyjas i Patryk Chojnowski, który przywiózł złoty medal z ostatnich igrzysk paraolimpijskich. Zestawienie uzupełniają utalentowany Szwed Truls Moregardh jak również zawodnicy z Japonii i Chin. Nie wiemy jeszcze w jakim składzie do nas przyjadą, ale bez względu na to, są murowanym faworytem spotkania – tłumaczy Anchim  –  Robimy wszystko, żeby na ten mecz ściągnąć Kou Leia. Bez wzmocnień będziemy mieli nikłe szanse na jakiekolwiek punkty. Jeżeli się uda sprowadzić posiłki zza oceanu, to na pewno powalczymy 

Sukcesem w starciu z mistrzem kraju będzie każdy punkt.

–   Dlatego liczymy na swoich kibiców, którzy dotychczas nas nie zawodzili. Nie można zapominać, że to cały czas jest runda zasadnicza, ewentualne straty punktowe niczego nie przesądzają. Fajnie będzie zobaczyć w Białymstoku takich zawodników, jak Jakub Dyjas czy Patryk Chojnowski. To na pewno będzie reklama tenisa stołowego – kończy Piotr Anchim.

Mecz z Dekorglassem Działdowo w piątek 8 października o 18:00, w hali sportowej Zespołu Szkół Rolniczych w Białymstoku.  

Zdjęcie: UKS Dojlidy

Artykuł Liczą na pomoc zza oceanu pochodzi z serwisu Podlaski Sport.