Reklama
Lalkarska ”międzynarodówka”
Wernisaż wystawy ”Pierwsze kroki w kierunku teatru lalek” rozpoczął sześciodniowe święto studentów lalkarstwa. Taka impreza, jedyna w Polsce, odbywa się w Białymstoku już po raz trzeci.
Białostocki Wydział Sztuki Lalkarskiej wykształcił już wiele pokoleń lalkarzy. Także spektakle wystawiane w Białostockim Teatrze Lalek zdobywają znakomite recenzje w kraju i za granicą. Co dwa lata do Białegostoku zjeżdżają studenci lalkarstwa z całego świata. ”To już nie tylko miejsce konfrontacji i podpatrywania siebie nawzajem, ale raczej dialogu o kondycji współczesnego teatru lalkowego” mówi prof. Wojciech Kobrzyński – dyrektor Festiwalu.
Początek festiwalu zbiegł się z wernisażem wystawy makiet, lalek czy elementów scenografii w wykonaniu studentów Wileńskiej Akademii Sztuk Pięknych. W tej chwili Białystok to jedyne miejsce na mapie Polski, gdzie w ciągu niespełna tygodnia można przekonać się czym żyje współczesna sztuka lalkarska. Jak znaleźć złoty środek między grą ciałem, a klasycznymi atrybutami lalakarza?Pierwszym spektaklem zaprezentowanym na trzecim Międzynarodowym Festiwal Szkół Lalkarskich, który od razu odświeżył to pytanie był ”Das Ziellos” studentów berlińskiego wydziału Wyższej Szkoły Sztuki Dramatycznej im. Ernsta Buscha.
Reklama