Reklama

Kolejna wygrana Jagiellonii Białystok. 1:0 w starciu z Zagłębiem Lubin

W piątek 1 października Jagiellonia Białystok spotkała się na murawie z Zagłębiem Lubin. Żółto-czerwoni goście wygrali 1:0 i jest to już ich drugie zwycięstwo z rzędu. Tydzień wcześniej (27 września) z takim samym wynikiem opuścili boisko po wygranej z Lechem Poznań. Był to mecz 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Ta dobra zmiana po wcześniejszych pięciu przegranych na pewno ucieszyła kibiców spragnionych zwycięstwa.

Jagiellonia Białystok wygrywa z Zagłębiem Lubin

Zespół z Białegostoku jechał na pierwszy mecz 10. kolejki PKO BP w pozytywnych nastrojach po wygranej z liderem Ekstraklasy. Jak się okazało, poprzednie zwycięstwo przywróciło piłkarzom wiarę we własne siły tak bardzo, że ponownie udało im się zdobyć jedną bramkę, a nie oddać żadnej.

Tak jak w meczu tydzień wcześniej, gola dla zespołu z Białegostoku udało się strzelić Jesusowi Imazowi. W tym sezonie jest to już piąte trafienie Hiszpana. Przypomnijmy, że do żółto-czerwonych przeszedł w 2019 roku z Wisły Kraków (która była jego pierwszym, polskim klubem) za 300 tys. zł. Kontrakt z „Jagą” podpisał na 3,5 roku.

Głośno zrobiło się o nim szczególnie w 6. kolejce Ekstraklasy w sezonie 2019/2020. Właśnie wtedy okrzyknięty został najlepszym zawodnikiem całej kolejki i meczu, w którym grał przeciwko swojej byłej drużynie. Udało mu się wtedy zdobyć klasycznego hat tricka – pierwszego dla Jagiellonii na najwyższym poziomie rozgrywkowym.

Skład, w którym Zagłębie Lubin wychodziło na murawę, prezentował się następująco:

  • Hładun.
  • Chodyna;
  • Kruk;
  • Balić;
  • Bartolewski;
  • Zhigulev;
  • Poręba;
  • Starzyński;
  • Daniel;
  • Szysz;
  • Zajic.

Tak wychodzili na boisko zawodnicy Jagiellonii:

  • Steinbors;
  • Prikryl;
  • Puerto;
  • Pazdan;
  • Tiru;
  • Nastić;
  • Romanczuk;
  • Pospisil;
  • Struski;
  • Imaz;
  • Cernych.

Co się działo w piątek na murawie?

Spotkanie Jagiellonii z Zagłębiem przebiegało dość spokojnie aż do 34. minuty. Wtedy to goście stworzyli dobrą okazję pod bramką przeciwników, jednak ostatecznie piłka nie trafiła do siatki.

Gospodarze odwdzięczyli się tuż przed gwizdkiem na przerwę, wybijając piłkę z narożnika pola karnego. Filip Starzyński usiłował zaskoczyć Pavelsa Steinborsa, ale on wyczuł przeciwnika i pewnie poradził sobie w tej sytuacji.

Pierwsza i ostatnia bramka w tym spotkaniu padła w drugiej połowie meczu, a dokładnie w jego 53. minucie. Tomas Prikryl dośrodkował piłkę, co wykorzystał Jesus Imaz. Hiszpan wykonał pewne uderzenie po ziemi i pokonał Hładuna.

Ogromne emocje przyniosła również 69. minuta rozgrywki, kiedy piłka wylądowała w siatce gospodarzy po raz drugi. Znów odpowiadał za to Imaz. W tym przypadku jednak sędzia nie uznał gola i poinformował o spalonym.

Ostatnie dwie, potencjalnie niebezpieczne sytuacje dla gości, stworzył Sasa Zivec pod koniec spotkania. Najpierw w 84. minucie płasko centrując w pole karne, ale piłka znalazła się prosto pod nogami Puerto.

Drugą szansę piłkarz starał się wykorzystać w doliczonym czasie gry. Oddał strzał z 16. metra, ale okazał się on minimalnie niecelny. Bramkarz zareagował błyskawicznie i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla drużyny z Białegostoku.

Nadchodzące mecze Jagiellonii Białystok

To jednak nie koniec ogromnych emocji dla fanów drużyny z Białegostoku. Już 18 października zmierzą się oni bowiem z Radomiakiem Radom o 20:30, a pięć dni później staną na murawie przeciwko Pogoni Szczecin.

Oba spotkania są głośno komentowane w sieci i przyciągają kibiców, których interesują zakłady bukmacherskie online. Warto zorientować się, którzy pośrednicy oferują najkorzystniejsze kursy i atrakcyjne bonusy dla nowych graczy.

Popularny STS w spotkaniu Jagiellonia – Radomiak oferuje kurs 2.41 na pierwszy ze składów. Na przeciwników wynosi 2.90, a remis 3.25. Z pewnością wpływ na to miały też ostatnie dwa spektakularne zwycięstwa żółto-czerwonych. Pytanie tylko, czy uda im się utrzymać tę serię?

Kolejne spotkania „Jagi” w 2021 roku to:

  • 30.10 – Jagiellonia – Piast Gliwice;
  • 6.11 – Śląsk Wrocław – Jagiellonia;
  • 20.11 – Jagiellonia – Wisła Kraków;
  • 27.11 – Legia Warszawa – Jagiellonia;
  • 4.12 – Jagiellonia – Górnik Łęczna;
  • 11.12 – Lechia Gdańsk – Jagiellonia;
  • 18.12 – Raków Częstochowa – Jagiellonia.

Reklama