Reklama

Juniorzy zagrają o złoto

  Juniorzy Lowlanders Białystok wygrali półfinałowy mecz rozgrywek PFLJ z Kraków Kings 36:22 (0:0, 14:8, 16:8, 6:6) i awansowali do meczu finałowego o Mistrzostwo Polski, który odbędzie się 21 listopada w Białymstoku na bocznym boisku Stadionu Miejskiego w Białymstoku

W meczu półfinałowym zmierzyli się ze sobą zwycięzca grupy północnej – Lowlanders Białystok i zajmujący drugie miejsce  grupy południowej – Kraków Kings.  

Drużyna z Krakowa od początku meczu pokazywała mocno grę ofensywną, nastawioną na silne biegi, co było  dobrze zatrzymywane przez defensorów białostockiej drużyny. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 0:0.

Druga połowa meczu zaczęła się bardzo dobrze dla gospodarzy, gdzie w swoich pierwszych akcjach bardzo sprawnie przesuwali piłkę w kierunku pola punktowego gości.   Przy podwyższeniu 2 punkty dodał grający z numerem 7, Śliwowski i mieliśmy na tablicy wyników 22:8. Przy kolejnym posiadaniu piłki drużyna z Krakowa została zatrzymana i zmuszona była odkopywać piłkę w stronę pola punktowego białostoczan. Ten dzień należał jednak do gospodarzy i kolejny raz za sprawą świetnie grającej formacji ataku zdołali zapunktować. 22 punkty przewagi nie podłamały jednak przeciwników i zdołali jeszcze w 3 kwarcie odrobić stratę punktową do 14 punktów i przed ostatnią odsłoną meczu było 30:16 dla Lowlanders. Ostatnia kwarta prowadzona w bardzo wietrznych warunkach dała nam jeszcze 1 przyłożenie dla każdej z drużyn.  

– Na pewno to był mecz na miarę półfinału i gry o złoto. Mogliśmy zobaczyć bardzo dobrą grę ofensywną i tu należy pochwalić każdego po kolei. Począwszy od linii ofensywnej, skrzydłowych, biegaczy czy rozgrywającego. 426 jardów zdobytych przez nasz atak, z czego 2 przyłożenia po podaniach i 3 “dołem” to bardzo dobry wynik, szczególnie gdy mówimy tu o bardzo wysokim poziomie obu rywali. Z drugiej strony mamy 22 punkty stracone, ale od wyniku 30:8 dla nas kontrolowaliśmy przebieg meczu i w żaden sposób prowadzenie nie było zagrożone. Wygrał zespół lepszy i wierzę, że to nie ostatnie słowo tej utalentowanej grupy zawodników. Za 2 tygodnie zmierzymy się z naszymi dobrymi znajomymi w rywalizacji juniorów, drużyną z Torunia, w walce o złoto. Jest to dla mnie bardzo miła chwila, ponieważ w tym roku nasz zarząd kończy swoją kadencję i od początku, kiedy zarządzamy drużyną graliśmy o złoto. Najpierw 3 lata z rzędu z seniorami, gdzie raz udało nam się wygrać i dwa razy uznaliśmy wyższość Panthers Wrocław, a teraz po raz czwarty zagrają juniorzy. Mam cichą nadzieję, że tak jak seniorzy zaczęli naszą kadencję złotem, tak i juniorzy ją zakończą. Byłoby miło, czego sobie i całej drużynie życzę. – powiedział prezes drużyny,  Piotr Morko

Mecz finałowy zostanie rozegrany 21 listopada w niedzielę o godzinie 13.00 na bocznym boisku Stadionu Miejskiego w Białymstoku z drużyną Angels Toruń.

Lowlanders Białystok – Kraków Kings 36:22 (0:0, 14:8, 16:8, 6:6)

Punktowali: Kamiński – 16 (2 TD, 2x 2pt conv), Śliwowski – 8 (1 TD, 1x 2pt conv), Greczan, Zaremba – 6 (1 TD) (Lowlanders), Suwada – 14 (2 TD, 1x 2pt conv), Bobiński 6 (1 TD), Pawlik – 2 (1x 2pt conv)

Więcej na temat rozgrywek (tabele i wyniki) na: https://halftime.pl/pflj/

Źródło: Biuro Prasowe Lowlanders Białystok

Artykuł Juniorzy zagrają o złoto pochodzi z serwisu Podlaski Sport.

Reklama