Reklama

Hajnowianin stracił 19 tysięcy złotych

Hajnowianin stracił 19 tysięcy złotych

Data publikacji 06.05.2022

Hajnowscy policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie o oszustwie. Tym razem ofiarą przestępców padł 35-latek. Mężczyzna uwierzył fałszywemu pracownikowi banku, który twierdził, że ktoś próbował zaciągnąć na jego dane pożyczkę. Aby uchronić swoje oszczędności hajnowianin wpłacił na rzekomo bezpieczne konto 19 tysięcy złotych. Nie popełnij tego błędu. Zachowaj rozsądek i ostrożność przy wszelkich decyzjach finansowych.

Oszuści nie odpuszczają i próbują różnych metod, aby wyłudzić pieniądze. W środę, do hajnowskich policjantów zgłosił się 35-latek. Mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, że rano zadzwonił do niego mężczyzna podający się za pracownika banku. Dzwoniący przekazał hajnowianinowi informację, że ktoś próbował na jego dane zaciągnąć kredyt. Rozmówca podkreślił, że prawdopodobnie któryś z pracowników banku sprzedaje dane klientów, natomiast on sam przy tej sprawie współpracuje z policjantami. Rozmówca polecił 35-latkowi podjąć zgromadzone środki z banku. Tłumaczył, że dzięki temu będzie mógł sprawdzić, czy dane tej operacji gdzieś „wyciekną”. Później dzwoniący poinstruował hajnowianina, że w celu dalszego „sprawdzenia” przez dział bezpieczeństwa banku powinien pieniądze wpłacić wpłatomatem na wskazany rachunek. Rzekomy pracownik jednocześnie zapewnił 35-latka, że po zakończonym „sprawdzeniu” środki zostaną w całości zwrócone na jego konto. Mieszkaniec Hajnówki postępował zgodnie z poleceniami dzwoniącego. Najpierw wypłacił pieniądze, a następnie wpłacił je wpłatomatem przy użyciu kodów blik, które otrzymał od rzekomego pracownika banku. Przez cały czas 35-latek był połączony telefonicznie z przestępcą. Gdy rozłączał się z rzekomym pracownikiem banku, ten po chwili znowu do niego dzwonił. Po południu 35-latek zaczął podejrzewać, że padł ofiarą oszusta i poinformował o tym policjantów. Mieszkaniec Hajnówki stracił 19 tysięcy złotych.

Zachowaj czujność nawet jeśli zostaniesz poinformowany o potencjalnym zagrożeniu np. ataku hakerów na nasze konto bankowe. Nie podejmuj pochopnych decyzji, kieruj się zasadą ograniczonego zaufania. Musimy zawsze mieć świadomość, że wyświetlony numer telefonu lub nazwa banku nie są gwarancją, że rozmawiamy z prawdziwym przedstawicielem tej instytucji. Każdą telefoniczną prośbę o przesłanie pieniędzy lub podanie danych konta bankowego traktuj jako próbę oszustwa. Najlepiej w takiej sytuacji rozłącz się i samodzielnie zadzwoń na infolinię banku, aby zweryfikować przekazane informacje.

Źródło: Podlaska Policja

Reklama