Reklama

Dobre ”Świetliki”

  Już w najbliższą niedzielę w Białostockim Teatrze Lalek będzie można oglądać polską prapremierę klasycznej czeskiej bajki. ”Świetliki” to stworzenia skazane na dobro, ich historia jest zwierciadłem ludzkiego losu, od narodzin, po dojrzewanie, miłość i wreszcie śmierć. A wszystko wyczarowane światłem i grą aktorów w reżyserii białostoczanina Roberta Drobniucha.

  ”Świetliki” napisał czeski pastor Jan Karafiat. U naszych południowych sąsiadów bajki są bardziej dosłowne i przerażające. Spolszczona wersja uległa znacznemu złagodzeniu wyznał scenograf Jan Polivka. Konflikt pomiędzy religiami zamieniony został w różnice między świetlikami, biedronami i ludźmi. Jednak bohaterowie są skazani na dobro, co więcej w bardzo przystępny sposób uczą właściwego postępowania dziecięcą widownię. Dorośli bohaterowie dyskretnie pokazują, że podobnie jak nie można krzywdzić małych owadów, nie wolno też krzywdzić innych ludzi.

  Pod postacią Świetlika (w tej roli Paweł Mróz, student IV roku Akademii Teatralnej) kryje się studium człowieka, przemiany bohatera, który zaczyna odróżniać dobro od zła. Świetlik na naszych oczach uczy się latać, przeżywa miłość do innego gatunku, wreszcie dojrzewa do śmierci. ”W Czechach jest inne podejście do zła” mówi Polivka. ”Ta książka jest zrozumiała i dla dorosłych i dla dzieci” dodaje czeski scenograf. Nad kostiumami pracowała Ilona Binarsch, muzykę napisał Michał Górczyński. W rolę mentorki Świetlika, cioci Janinki wcieliła się Sylwia Janowicz-Dobrowolska. Obok niej grają Alicja Butkiewicz, Eliza Krasicka, Małgorzata Płońska, Agnieszka Sobolewska, Iwona Szczęsna, Krzysztof Piłat, Paweł Szymański i Adam Zieleniecki. https://www.bstok.pl/up/news/623_1.jpg https://www.bstok.pl/up/news/623_2.jpg https://www.bstok.pl/up/news/623_3.jpg https://www.bstok.pl/up/news/623_4.jpg https://www.bstok.pl/up/news/623_5.jpg https://www.bstok.pl/up/news/623_6.jpg https://www.bstok.pl/up/news/623_7.jpg

Reklama