Chwycili za łopaty

  Symbolicznym wbiciem łopaty 15 lutego rozpoczęła się budowa obwodnicy Wasilkowa. Pięciokilometrowy odcinek ma być gotowy najpóźniej za 21 miesięcy i będzie kosztował prawie 100 mln zł.

  Mieszkańcy Wasilkowa wreszcie odetchną. Kolumny TIRów, które stały się przyczyną niejednej tragedii wreszcie przestaną rozjeżdżać sympatyczne miasteczko niedaleko Białegostoku. Chociaż sama obwodnica to zaledwie kilka kilometrów z pewnością zmieni życie mieszkańców Wasilkowa i rozpocznie cały proces modernizacji dróg w regionie. To także zwieńczenia kilkunastoletniej kadencji burmistrza Wasilkowa Antoniego Pełkowskiego. Aby umożliwić ruch lokalny i dojazd do pól wybudowane zostaną drogi dojazdowe i aż siedem obiektów mostowych.

  Ta inwestycja będzie przełomową w skali całego kraju. To także wyraźna szansa na gospodarcze ożywienie naszego regionu uważa Barbara Kondrat – podsekretarz stanu w Ministerstwie Transportu. Ze względu na specyficzne położenie Wasilkowa przygotowane zostały kompensaty na rzecz środowiska naturalnego. Szef społecznego komitetu budowy obwodnicy Wasilkowa Jan Halicki przypinaniem pomarańczowych wstążeczek postanowił wesprzeć postawionych w bardzo trudnym położeniu mieszkańców Augustowa, którzy podobnie jak mieszkańcy Wasilkowa chcą w swoim mieście spokoju.